Młodzi, wykształceni, z Wielkich Korporacji
Czyli o tym jak niektórym wydaje się, że praca wynosi ich na wyżyny społeczne a w rzeczywistości jest odwrotnie.
![uosiu](https://wykop.pl/cdn/c3397992/uosiu_5oAkcoOLmm,q52.jpg)
- #
- 148
Czyli o tym jak niektórym wydaje się, że praca wynosi ich na wyżyny społeczne a w rzeczywistości jest odwrotnie.
Komentarze (148)
najlepsze
Co za gówno, 4 ogólnikowe i oczywiste zdania nazywać felietonem ? dzięki...
Tekst bardzo słaby. Aż ciężko uwierzyć, że:
@em33:
Jacy czytelnicy, tacy redaktorzy.
Wracając do moich 'obliczeń' z nudów.
40 000 / 52 = 770PLN (per dzień
Nacisk położony jest tu na słowo "korporacja". W rzeczywistości, chodzi o ludzi, którzy zwykle wcale w korporacjach nie pracują, a odznacza ich jedno: brak profesjonalizmu na tym etapie kariery.
Wykonywanie faktycznej pracy za darmo, gdy wcale nie mamy ochoty działać charytatywnie, jest nieprofesjonalne. Zgoda na zapłatę w wysokości 30% kwoty założonej też jest nieprofesjonalne (w najlepszym wypadku dlatego, że ową kwotę z początku zawyżyliśmy).
Zdarzało
A i wiele polskich publicznych jednostek z tego korzysta np. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska czy miasto Warszawa.
źródło: comment_H9uCcBUj3gqIvk5VZkV1stN4WmSSTyDP.jpg
PobierzNajwiększą zaletą takiego podejścia jest fakt, że mając odpowiednie uprawnienia, można się wszędzie "wklikać" by ustalić skąd się wzięlo jakieś zdarzenie ("to księgowanie jest dziwne, co oni tam zrobili?") - no i nie trzeba wymieniać informacji między różnymi systemami.
Niestety opisane powyżej procesy często są skomplikowane, na dodatek każda firma robi je trochę inaczej, więc SAPa trzeba dostosować do swoich potrzeb ("customizować"). Customizacja wygląda dwojako: część rzeczy można sobie po prostu skonfigurować w SAP, część rzeczy należy zaprogramować. Niestety opcji jest tak wiele, że często nawet doświadczeni konsultanci nie wiedzą, że coś można zrobić zgodnie ze standardem SAP - i na siłę programują to co jest już w
Może
@fledgeling: podejrzewam że tu mogło chodzić o lans typu "patrzcie, stać nas" :) To że dziennikarze na niczym się nie znają to norma, dziś trzeba napisać o systemach biznesowych, jutro o lotnictwie
Jestem zresztą bardzo ciekaw, skąd stwierdzenie, że SAP jest dla firm, gdzie pracuje 1000+ osób... ja myślałem, że wszystko zależy od kontekstu, ale w