Najdroższe samochody „pomocy drogowej”
Ferrari jako Pomoc Drogowa?Oczywiście, kolejny sposób żeby wymigać się od płacenia podatku.
cocolino_ z- #
- #
- 136
Ferrari jako Pomoc Drogowa?Oczywiście, kolejny sposób żeby wymigać się od płacenia podatku.
cocolino_ z
Komentarze (136)
najlepsze
Gdyby Ci ludzie nie mieli głowy na karku to by nie dorobili się majątku. Oni doskonale znają wartość pieniądza, gdyby postępowali zawsze etycznie ... to to Państwo by ich zniszczyło
Jakie straciło, jakie straciło!? Nie udało mu się zrabować, a nie "straciło". Żeby coś 'stracić', trzeba to najpierw mieć. Pieniądze za które ktoś kupił sobie auto w żaden sposób nie należały nigdy do państwa.
To tak
Jedzie taki Aston Martin z kogutem - no ja bym się nabrał, pewnie jak każdy z Was, że do wypadku podąża.
Albo Bentley pod Sheratonem - przecież nic niezwykłego, że Bentleyem przyjechał pan do zepsutego akumulatora.
A jednak! To jest podstęp, grubymi nićmi szyty.
Jednak co to, to nie!
Nasi urzędnicy są czujni, wychwycą każdy przekręt!
To
wersja bourgeoisa jest bardziej azjatycka, a twoja europejska. Obstawiam, że azjatycka byla pierwsza ;p
Pewnie, ktoś zapyta "Kupujesz samochód za prawie milion złotych, dlaczego nie stać Cię na uczciwe zapłacenie podatku?". Jak już powiedziałem - tacy ludzie zdają sobie sprawę ile jest co warte i kasa
Czy jak grasz w "totka" i nie trafiłeś, to oznacza że 'straciłeś' tego wieczoru parę milionów złotych? Oczywiście nie, po prostu ich nie zyskałeś.
A tak swoja droga az sprawdze ile kosztuja (mniej wiecej) takie szygby;)