Wydaje mi się, że to zdecydowanie nie są takie igły jak do pobierania krwi, które mogą przychodzić nam na myśl jako pierwsze, tylko takie tycie jak są w gotowych zastrzykach domięśniowych albo tych dobrzusznych z heparyną. Tam igiełki są tak cienkie i kruche, że w palcach bardzo łatwo złamać.
@misiafaraona: anyway - wielokrotne złamanie igły jednorazowej jest prawdziwym wyczynem, zasługującym na podziw - nie widziałem na oczy takiego przypadku.
@Errad: ścierwo->padlina->mięso->trup czyli trupa można oddać na złom, nie nazwał człowieka ścierwem ino trupa... Wyjmij ten kołek z tyłka bo za bardzo wysztywniałeś...
Komentarze (85)
najlepsze
1. przychodzi pan na rentgena z brzydkim zapalenia płuc
2. ale cos tam jest w okolicy szyi
3. czy to czasem nie parę igieł ?
4. technik RTG miał dobry humor i zrobił parę dodatkowych ujęć
5. pan zapodawał sobie w szyję heroinę a jak odlatywał to igiełki sie łamały i zostawały w ciele
6 pan zapytany co robią tam owe igły odpowiedział
Stary teraz już nie robia
Komentarz usunięty przez moderatora
"Krzysiek przyszedł na sępa, urżnął się jak bąk, po czym rzucił gruzem i wyp%%@$$@ił orła w owego pawia"
Brilliant!
Skynet przejmuje kontrolę nad światem.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora