"Wyborcza" atakuje "czcicieli" Żołnierzy Wyklętych
"Skrajni nacjonaliści", "judeosceptycy", "bojówkarze" i "antydemokratyczna prawica" - tak zastępca Adama Michnika Jarosław Kurski opisuje dziś w "Gazecie Wyborczej" Polaków, którzy wyszli wczoraj na ulice swoich miast oddać hołd bohaterskim "Żołnierzom Wyklętym".
intruzzz z- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
A w artykule czytamy:
Dziś
@krzychol66:
@intruzzz:
jak macie takie wrażliwe na zakopanie znaleziska, to wrzucajcie też na strims.pl, bo wykop złapał jakiegoś perfidnego syfa. dzięęę.
Faktom nawet Michnik nie jest w stanie zaprzeczyć. Awięc zgodnie z najlepszymi wzorcami propagandy sięgającymi dr. Goebbelsa, trzeba ludziom tak długo prać mózgi i obrzydzać to święto, aż sami zaczną uważać, że jego celebrowanie i pamięc o pomordowanych, to antysemityzm.
Niedługo jedzenie wieprzowiny będzie antysemityzmem.
Dla mnie najlepszym przykładem jest Wojciech Jaruzelski. Cała nagonka na jego osobę dotyczy Stanu Wojennego.
Wyższa kadra dowódcza rzeczywiście była wypełniona głównie Rosjanami, którzy na przykład Polaków udawali, był tam też spory odsetek Żydów.
Nie popadajmy w obłęd. Polacy mordowali Polaków głównie z nakazu sowieckiego okupanta. Podkreślam, że
@singollo: jednen post wyżej...
Można byłoby zrozumieć artykuł GW, gdyby nie ten fragment. Na szybko sprawdziłem i wiele z tych wczorajszych