w towarzystwie osoby na wózku nie opowiadasz żartów nt. niepełnosprawnych" To akurat wynika z zasad dobrego wychowania i kultury osobistej. Poprawność polityczna w praktyce polega na tym że nie możesz nazywać rzeczy po imieniu np.
Ten człowiek to narkoman - ten człowiek to osoba stawiająca przyjemność ponad obowiązkami;
Ten człowiek to złodziej – ten człowiek osoba posiadająca alternatywne poglądy na temat prawa własności; osoba stojąca w moralnej opozycji do społecznego
Opis znaleziska nijak się ma do tego co tam jest napisane w tym artykule. Przecież to było ponad sto lat temu - wtedy były zupełnie inne realia i co innego było poprawne czy też niepoprawne politycznie. Na przykład jakby tak jakiś pismak najechał na papieża w swoim artykule, byłaby pewnie niezła afera, że jak tak można w ten sposób o Głowie Kościoła pisać i by trąbili na non stopie jak o matce
@onitor: sto lat temu ludzie mieli honor więc bezpodstawne wyzywanie od zdrajców chyba nie było na porządku dziennym (a na pewno nie uchodziło na sucho).
@domos: Dokładnie - dzisiaj możesz w prasie napisać praktycznie wszystko o głowie państwa, swojego czy innego - powyzywać od zdrajców czy kartofli, i nikogo to nie obchodzi. Ciekawe czy sto lat temu można tak było... Ale że jest pojazd na Żydów to się wszyscy podniecają.
W ,,Rozmowach kontrolowanych'' w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego jest fragment : Gdzie sąsiadka pyta oficera LWP czy to łobuzy? i odpowiedź : - Nie pedały jakieś.. ciekawe czy doczekamy czasów kiedy cenzura będzie wycinać takie niepoprawne politycznie dialogi.
Jeden z moich wykładowców przepraszał że wymsknęło się mu powiedzieć "żyd" i się zastanawiał na głos czy to sformułowanie nikogo nie obrazi. Resztę wykładu nazywał ich "izraelici".
Trzeba mieć zdrowe podejście do siebie i do życia nazywać żyda żydem, murzyna murzynem i tak dalej, na kiego grzyba mam jakiegoś czarnego nazywać afro amerykaninem, raz że długo to się pisze i wymawia a dwa nie widzi mi się go inaczej bardziej politycznie wypowiadać bo mi się po prostu nie chce.
@giebien: Trzeba mieć zdrowy podejście do siebie i do życia, nie wytykać człowiekowi pochodzenia/koloru skóry/religii kiedy nie ma to żadnego znaczenia.
No nieźle. Zaraz napiszę o was do redaktora Sz... Michnika, a następnie, ponieważ w komentarzach padło słowo na p i nie chodziło o część mechanizmu dźwigniowego, także do pani psor Magdaleny Środy. Oni was nauczą etyki i tolerancji!!! NAUCZĄ!
Poprawność polityczna ma sens, jeśli wynika tylko z wrażliwości mówiącego, jeśli jest narzucana to zaczyna być formą cenzury. Podobnie jak z obrazą uczuć religijnych.
Ostatnio przeczytałem na finał OH książkę J. Tettera "Jestem chłop historyczny". Niegruba reportażówka o losach Drzymały na tle sytuacji Polaków w zaborze pruskim. Józef Rączkowski napisał w 1907 popularną szczególnie w Galicji sztukę dla mieszkańców wsi "Wóz Drzymały". W jednej ze scen jest aluzja do bicia dzieci we Wrześni. Jasiek:
Komentarze (33)
najlepsze
Dlatego musiał być.
w towarzystwie osoby na wózku nie opowiadasz żartów nt. niepełnosprawnych"
To akurat wynika z zasad dobrego wychowania i kultury osobistej. Poprawność polityczna w praktyce polega na tym że nie możesz nazywać rzeczy po imieniu np.
Ten człowiek to narkoman - ten człowiek to osoba stawiająca przyjemność ponad obowiązkami;
Ten człowiek to złodziej – ten człowiek osoba posiadająca alternatywne poglądy na temat prawa własności; osoba stojąca w moralnej opozycji do społecznego
http://www.youtube.com/watch?v=fiBeg890Mxg
Nauczyciel przysed zły
i zaraz zacon zadziwiać
Kazał nam "Wachtmara" śpiwać
a że my tego nie znali
ani krzty
no to my