Zakupy w Niemczech dużo tańsze niż w Polsce
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_gxfI7d3gm2rxTuUFEz2MqMLHDptqvqkb,w300h194.jpg)
Zarabiają dużo więcej, a za zakupy płacą dużo mniej niż Polacy - oto, jak wygląda sytuacja w Niemczech. Kto więc mieszka blisko granicy, powinien robić zakupy po drugiej stronie Odry.
- #
- #
- #
- 215
Zarabiają dużo więcej, a za zakupy płacą dużo mniej niż Polacy - oto, jak wygląda sytuacja w Niemczech. Kto więc mieszka blisko granicy, powinien robić zakupy po drugiej stronie Odry.
Komentarze (215)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Od siebie dodam, że mieszkam w Holandii, a od roku przeniosłem się w okolice Amersfoort (regio Utrecht) i raz w miesiącu wybieramy się w 4 osoby na zakupy spożywcze do Niemiec (Kleve 100km od nas). Różnica niebagatelna mniej więcej 50% cen holenderskich. Także wydaję koło 150euro i cały miesiąc jem mięso na obiad. Jeżeli chodzi o ubrania to są w podobnych cenach co tutaj, a niemiecki gust i szyk nie idą
Tylko szkoda, że to głównie przysługa naszej klasy politycznej i zachodniego lobby. Bez potężnych łapówek i lukach (czy przyzwoleniach ala zagraniczne markety zwolnione z podatków) w prawie zachód by tak łatwo nie przejmował naszego rynku.
Sheridan's w Niemczech można kupić za kilka euro. W Polsce od 70 dych w górę.
To samo jest z winem i łakociami.
Natomiast Niemcy do Polski ciągle przychodzą na zakupy (wiem, bo narzeczona jest z miasta na granicy z Niemcami). A najczęściej do nas przychodzą po fajki i do fryzjera. Zarabiając w euro i wydając u nas oszczędzają masę kasy.
@osael: Parę lat temu kupowałem w niemieckim Realu Chivas Regal 0,7 za 18 euro. Popatrz na cenę w Polsce, a już nie wspominam, że dla nich to jak dla nas 18 złotych.
Komentarz usunięty przez moderatora
Przypadek? Nie sądzę.
http://www.wojsko-polskie.pl/download/tmp/2013-01-16/aff656beb4385bf23727fa3fca94bdd3Ruiny%20Warszawy%20w%201945.jpg
Efekt "III wojny światowej":
http://digart.img.digart.pl/data/img/vol5/31/37/download/6265288.jpg
Chyba jest diametralna różnica między zabiciem człowieka a jego dobrowolną emigracją? Niszczejące domy? Chyba na popegeerowskich wsiach, które niszczeć muszą, bo cały ten PGR-owski eksperyment był w przeważającej części wielkim niewypałem.
Coca Cola waniliowa / cherry / zwykła 1L - 0,99 E + 0,15 E kaucji.
Piwo np. Tuborg 0,5L - 0,54 E + 0,08 E kaucji, różne marki od 0,35 E do 0,99 E.
Sześciopak snickersów / marsów / nutsów (swoją drogą chyba najlepszy batonik ze wszystkich) 1,99 E.
Lenor nie pamiętam ile litrów 2,49 E.
Red Label 0,7L - 10,99E.
Najpierw piszesz:
potem
Mozesz wyjasnic czym sie kierowales najpierw dajac apostrof a pozniej nie? Nie jestem zlosliwy tylko ciekawi mnie ta ostatnio pojawiajaca sie maniera dodawania apostrofów tam gdzie nie trzeba.
Komentarz usunięty przez moderatora
W Holandii biorą wszystko na zapas. Kiedyś śmiałem się z amerykanów, że pchali 3 wózki pełne żarcia.
Tam działa to samo. Jest promocja np bułka za 0,05 euro i ludzie biorą po 20-30 nie ważne, że tego nie zeżrą.
Ja wziąłem 6 butelek coli (screen wyżej), jednak inni brali ale po 10 zgrzewek. Brzmi jak scena z horroru ;)
Była promocja na telewizory ostatnio. W Polsce taki sam model kosztuje
Komentarz usunięty przez moderatora
gówno prawda, wydajność jest na zbliżonym poziomie, Niemcy tylko trochę nas z tym wyprzedzają, ale to o 10% a nie 300.. Niemcy po prostu dostają większe dopłaty do uprawy roli i hodowli, więc mogą zaoferować niższą cenę końcową...
Z kolei przeciętna cena wody mineralnej bez dodatku dwutlenku węgla jest u nas o 70 proc. wyższa niż za Odrą. Wynika to między innymi z tego, że woda mineralna obłożona jest u nas 23-proc. VAT-em, a w Niemczech jest on znacznie niższy - przekonuje Wojciech Rutkowski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł Rozlewniczy.
Aha. Dziękujemy za wyjaśnienie. Tylko że....70 - 23 = 48 no i jeszcze należy dodać ten niższy