@erwit: co kilka lat pojawia się taka propozycja i wciąż nic z tego. Powstanie nowego województwa rozwiązałoby kilka problemów i dodało kilka nowych (np. co z obecnymi urzędami wojewódzkimi?).
@bimberboy: Oj, dzisiaj już nie robi się zdjęć bez Photoshopa. Nawet ja nie zajmując się tym profesjonalnie, nie potrafię puścić gdzieś zdjęcia w obieg bez jakichś poprawek :)
@Mete: Tutaj to jest właśnie bolączka. Bardzo bym chciał ograniczenia jakie obowiązują od niedawna w pewnej części Krakowa, albo coś na wzór NYC albo Londynu, gdzie jest pewna strefa wydzielona dla reklam.
Sporo ujęć nocnych. No, ale nocne życie Warszawy jakoś sobie radzi. Rzekłbym nawet, że takie centrum, przy nocnych światłach wygląda właśnie najlepiej.
@njoyblue: No widzisz, czyli zdjęcia też są kwestią gustu, bo mi się bardzo podobają. Jedyne co mogę zarzucić, to to, że chciałbym zobaczyć w większej rozdzielczości.
@zacharuk: Daleko mi do Warszawy, a co dopiero do bycia jej rdzenną mieszkanką. A chodzilo mi bardziej o to, ze przedstawiona jest tu Warszawa jak NYC pomimo tego, ze daleko nam do takich standardow, ale tak samo "warszawskie lemingi" uwazaja, ze jak beda modni i gadzeciarscy to wpasuja sie w klimat Wielkiego Rozwinietego Miasta :P
Szkoda, że Kraków nie pnie się w górę...nie mogę patrzeć na zdechlaka przy Mogilskim, którego nie da się ruszyć. Jak dla mnie każde rozwijające się miasto powinno mieć wydzieloną od części zabytkowej strefę wysokiej zabudowy.
@karol3wr: Prawdopodobnie jest popyt na wiele różnych budynków w różnych częściach miasta. Problem w tym, że urzędnicy krakowscy wyspecjalizowali się w uwalaniu inwestycji - śledzę na bieżąco informacje i co chwile jest, że urzędasy chcą zrobić developera w konia.
Niestety prawda jest taka, że o tym, co gdzie jest budowane nie decyduje przede wszystkim zapotrzebowanie, lecz wizja miejskiego planisty, który oczywiście wie lepiej.
Mieszkam we Wrocławiu i z całą pewnością mogę stwierdzić, że Warszawa jest dużo ładniejsza. Nie chce się sprzeczać, ale ładny Wrocław z zachodu konczy się na placu JP2, od północy na Bema, od wschodu na moście Grunwaldzkim a od południa na... Renomie. Poza Ostrowem Tumskim i może Pergolą nie ma totalnie nic do zaoferowania.
@marcin-: Zanim zaczniesz pierdzielić głupoty pojedź na Sadybę, Saską Kępę, Żoliborz a nawet na Ursynów i potem się wypowiadaj bo najpewniej w dupie byłeś, g---o widziałeś.
@serve20: To może pojedź to W-wy osobiście i zobacz na własne oczy w ciągu dnia. Niestety - centrum to betonowa wanna, w której skromne oznaki życia w postaci drzew to efemerydy. Dla odreagowania wybierz się na rynek wrocławski, Świdnicka, Plac Solny, Aleję Powstańców Ślaskich, Oławską, Psie Budy, Dworzec Główny, Szajnochy, Kiełbaśniczą i wiele innych miejsc. Pomijam już wspaniałe parki.
Ludzie. Przecież to że zdjęcie jest w połowie przecięte i odbite ma pokazać jak wygląda miasto normalnie i jak wyglądało w nocy w czasie godziny dla ziemi kiedy to wygaszono pół Warszawy.
Komentarze (153)
najlepsze
zawsze bawi
eh
Niestety prawda jest taka, że o tym, co gdzie jest budowane nie decyduje przede wszystkim zapotrzebowanie, lecz wizja miejskiego planisty, który oczywiście wie lepiej.
Wrocław nie jest większy, ale ma unikalny urok.