Serial którego bałeś się w młodości. "Opowieści z krypty"
![Serial którego bałeś się w młodości. "Opowieści z krypty"](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_nmWLTZx4MfQ3HvZ3rHqMsuqPTk6Rdsyn,w300h194.jpg)
Są takie kultowe seriale o których nie sposób zapomnieć. Tym razem, chcemy polecić Wam niesamowite "Opowieści z krypty". Strażnik krypty swoimi ponadczasowymi opowieściami straszył nawet najbardziej odpornych fanów horroru.
![rasdel](https://wykop.pl/cdn/c3397992/rasdel_Q1czR2cRw8,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 95
Komentarze (95)
najlepsze
Był jeszcze taki jeden, w którym wstrzyknęli w gościa coś, co totalnie paraliżowało i nastraszyli go, że nie zyje.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ljMo-hqDYHU
Mnie straszył inny serial. Leciał na dwójce w niedzielne popołudnia, odcinek trwał koło godziny, był piękny, kolorowy chyba angielski lub amerykański. Pamiętam, że zaczynał się od jakiegoś dziadka i psa i dziadek opowiadał historię... Cześć postaci chyba była prawdziwa reszta kukły jak u Hensona. Były olbrzymy (to nie Fraglesy) i inne bajkowe postaci...
Więcej po ponad 20 latach nie pamiętam...
Plis, niech ktoś
Tego się bałem bardziej w młodości. Szczególnie polecam odcinek o piasecznikach.
też myślałem, że to jest fajne ale widać patrzyłem przez pryzmat młodości, bo trafiłem na to na YT i wynudziłem się jak jasna cholera
http://www.youtube.com/watch?v=vC3kue_C35g
W pamięć wszedł mi odcinek gdy chlopakowi za pomoc w noszeniu zakupów babcia pozwoliła wziąć sobie coś ze spiżarni, były tam świństwa ale gość znalazł orzeszki, zjadł a potem babcia powiedziała, że dobrze się składa bo ona może tylko oblizywać je z czekolady.
Najzabawniejsze jest to, że tak brutalne sceny były dość częste. Z kolei narrator zwraca się do widzów jako "dzieci", co w tych czasach chyba byłoby pewnie nie do przyjęcia. ;)
aż raźniej człekowi na duszy się robi gdy takie rzeczy widzi- miło wiedzieć, że są tu ludzie jeszcze starsi niż ja :D