Retro - Theme Hospital

W czasach, gdy telewidzami rządził "Ostry Dyżur", gracze również kontrolowali szpitale w simie "Theme Hospital" (1997). W tym parodystycznym symulatorze ośrodka służby zdrowia wirtualni dyrektorzy będą walczyć o klienta rozbudowując swoją przychodnię i stale podnosząc poziom usług.

[Krs90]

Nigdy nie udało mi się jej przejść. Zawsze mi pacjenci zażygali cały szpital :<

[pan_el]

@Krs90: a mnie nudziła 2-3 levele przed końcem. Miałem tak wypracowane metody, że zawsze kończyłem na super wyniku, ale było to żmudne przerzucanie lekarzy, woźnych i pielegniarek by byli tam, gdzie akurat ich potrzeba,( by nie wydawać kasy na duży personel, a szpital funkcjonował).

Bonus level jak byłem dzieckiem też bardziej cieszył.

Ale ogólnie miód, w moim top10...

[wilczywilk]

@dzerzi: ja zawsze miałem obszerne korytarze ale i tak rzygali na potęgę :( może to coś z ogrzewaniem?

[Emtebe]

O kurde, łezka w oku. Jedna z pierwszych gier jakie zakupiłem na PSX kilkanaście lat temu. Ostatnio przeszedłem grę ponownie, bo pomimo sprzedania wersji pudełkowej - zakupiłem wersję cyfrową w PlayStation Store. Naprawdę wciągająca gra.

[redhabanero]

@Emtebe: mi zaś łezka pojawia się jak oglądam to

http://www.youtube.com/watch?v=go13TlRDK44

[sturl4ny]

@Emtebe: Nie zapomnę pierwszych pacjentów z wielkimi łbami i sposobu ich leczenia :)

[Jacolex]

No ta. Ja w to znowu gram od tygodnia, a ten sobie Wykop dodał...

Tu jest wersja na Win 7

http://themehospital.co.uk/downloads/

[oxygen88]

Fajne choroby tam były - syndrom Elvisa (goście łazili ubrani jak Elvis, w czasie leczenia psychiatra mówił im, że wyglądają bardzo głupio i ludzie się z nich śmieją), nabrzmiała głowa (lekarz przekłuwał łeb pacjentowi igłą i pompował sprężonym powietrzem), niewidzialność (ładowano klienta do jakiejś maszynki i przywracano mu widzialność) mniej lub bardziej krzywe zaburzenia psychy.... Grało się :)

[Kshaq]

@oxygen88: pamietam jeszcze chorych z nadmiernym owłosieniem, których traktowana prądem aż im włosy wyleciały i ludzi z rozrostem kości, których wkładali do wielkiej temperówki :) Theme Hospital, Theme Park i Dungeon Keeper były tymi grami, które katowałem przez lata (w DK2 ostatnio grałem z 2 lata temu :) ).

[vipperek]

Jesli ktos ma ochote pograc na nowym sprzecie, to zalecam zainstalowanie CorsixTH http://code.google.com/p/corsix-th/. Jest to klon TH (wymaga plikow oryginalnej gry), przystosowany do nowym komputerow i duzych rozdzialek. Jest jezyk polski, zabawa przednia :)

[cooles]

@vipperek: Gram do dziś dzięki CorsixTH. Nigdy nie ukończyłem TH mimo przeczytania wszystkich dostępnych poradników i grania praktycznie od premiery, poziomy powyżej 7 to mordęga i dbanie o najmniejsze pierdoły byle tylko nikt nie umarł...

Polecam młodym graczom spróbowania swoich sił w Theme Hospital. :)

[owocliczi]

@vipperek: W filmie jest nagranie z oryginału i Corsixa. Warto wspomnieć, że CorsixTH jest i na Win i na Linuxa :)

[Hornic]

Ja zawsze obserwowałem tego pacjenta z nabrzmiałym łbem :) Wspomnienia...

[o.....u]

Oj, szkoda że takie gry już nie wychodzą, uwielbiałem wszelkie tycoony z tamtych czasów. Theme Park World ktoś pamięta? :)

[l.....a]

Jakieś pół roku temu kupiłam Theme Hospital w lumpeksie za 2 zł - tak, działa :)

Ale i tak, najlepsze tycoony imo to Rollercoastery, posiadam wszystkie części razem z dodatkami i co jakiś czas do nich wracam, nawet dzisiaj odpaliłam sobie na chwilę :>

A pamięta ktoś Emergency?

[scobos]

@leonella: oj tak Emergency chyba jeszcze lepsza gra :D wydaje mi się, że z cd-action kupiłem tą grę :D

[Kujda]

absolutnie wypasiona i rewelacyjna gra, pamiętam że miałem mega słabego kompa żeby w to grać, ale i tak dawało jakoś radę, fajnie by było w coś tego typu znów zagrać

[JackMaster]

Jedna z najlepszych gier jakie w życiu grałem, wiele godzin się nad nią spędziło kończąc czasem nad ranem :)