Jak to się stało, że samolot z VIPami miał lądować na czymś takim? Przecież to nawet nie wygląda na lotnisko.
@murarz13: Kaczyński leciał na kampanie wyborczą. Zaspali i nie było już szans lądować na żadnym innym lotnisku a w telewizji trzeba było się pokazać. Resztę już znasz...
@murarz13: Cały czas zadaję sobie to samo pytanie.
Pomijając wszystkie podejrzane fakty, błędy załogi, błędy kontroli lotu cały czas zostaje jedno proste pytanie:
Jak to możliwe że samolot z prezydentem Polski i całą elitą miał wylądować na prowizorycznym pasie w środku lasu? ? ? I kto pozwalał na takie procedery?
Nie to żebym bronił tego serialu, jeszcze nie oglądałem, ale nie sądzę żeby Rosjanie wpuścili ekipę filmową na teren swojego lotniska, szczególnie wojskowego. A co do wyposażenia, to pewnie z muzeów nie chcieli im wypożyczyć adekwatnego sprzętu więc trochę przeszarżowali. Nie zmienia to jednak faktu że to tylko serial paradokumentalny, nie budujmy na nim rzeczywistości.
@mmbator: Środowiska związane z GP robią to zapewne nielegalnie. Trudno żeby tak wielka i znana instytucja jak National Geographic ot tak sobie bezceremonialnie łamała prawo. Po prostu im nie wypada.
@RubeoDucis: Skoro środowiska związane z Gazetą Polską jakoś tam się dostają i kręcą co tylko im potrzebne, to raczej nie sądzę aby NG nie udało się sfilmować tej wieży czy lotniska.
Nie określiłbym też tego filmu jako paradokumentalny - tak można nazwać np. "Dlaczego ja" albo "Pamiętniki z wakacji" - tutaj twórcy jasno określili że oparty jest na oficjalnej dokumentacji, więc można było oczekiwać nieco więcej.
Ten dokument, po części fabularyzowany, nie miał zadania oddać wszystkich detali wiernie centymetr w centymetr, a uchwycić najważniejsze oficjalne ustalenia dwóch komisji - MAK i Millera, i udało się to w 100%.
@dr_king: jasne ale głupio, że to się nazywa dokument, a nie paradokument
Szczerze mówiąc, ja naprawde myślałem, że jak oni robią te scenki fabularyzowane to dbają o szczegóły, a przynajmniej aby wyglądało to podobnie, że nawet kręcą w tych samych lokalizacjach. W końcu to jest National Geographic z wielkim budżetem...
Ale serio: co im szkodziło pokazać zdjęcia prawdziwej rosyjskiej wieży kontroli lotów? (przynajmniej od zewnątrz)
No i...? Patrząc na rzeczywisty wygląda lotniska Siewiernyj, nie powinno być żadnych wątpliwości, że żaden polski rządowy samolot nie powinien tam lądować, zwłaszcza przy niemal zerowej widoczności.
Nie przesadzajmy - pokazali nawet jak rosyjski żołnierz wali w przestarzały ekran CRT bo mu cośtam zgasło. W tamtym momencie pomyślałem że NG serio nabija się z rosjan że niby taki przedpotopowy i wyłączający się samoczynnie sprzęt tam mają. A tu proszę - oni nawet troszkę ich wybielili :D
Jakby pokazali prawdziwe urządzenia itp. to zaraz na głowę by im się zwaliły setki skarg, że jak to oni nie oczerniają Rosji, że jaka ona niby jest zacofana... Więc podkoloryzowali, jak zwykle robią zresztą.
Komentarze (129)
najlepsze
@murarz13: Kaczyński leciał na kampanie wyborczą. Zaspali i nie było już szans lądować na żadnym innym lotnisku a w telewizji trzeba było się pokazać. Resztę już znasz...
Pomijając wszystkie podejrzane fakty, błędy załogi, błędy kontroli lotu cały czas zostaje jedno proste pytanie:
Jak to możliwe że samolot z prezydentem Polski i całą elitą miał wylądować na prowizorycznym pasie w środku lasu? ? ? I kto pozwalał na takie procedery?
Nie określiłbym też tego filmu jako paradokumentalny - tak można nazwać np. "Dlaczego ja" albo "Pamiętniki z wakacji" - tutaj twórcy jasno określili że oparty jest na oficjalnej dokumentacji, więc można było oczekiwać nieco więcej.
Lotnisko w Smoleńsku jest terenem wojskowym
Szczerze mówiąc, ja naprawde myślałem, że jak oni robią te scenki fabularyzowane to dbają o szczegóły, a przynajmniej aby wyglądało to podobnie, że nawet kręcą w tych samych lokalizacjach. W końcu to jest National Geographic z wielkim budżetem...
Ale serio: co im szkodziło pokazać zdjęcia prawdziwej rosyjskiej wieży kontroli lotów? (przynajmniej od zewnątrz)
Do jasnej ciasnej - 10 kwietnia nie było próby lądowania!!!
Pilot zrezygnował z lądowania na 100 metrach - zobaz fragment filmu National Geographic pokazujący ten moment: https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=OxmSQp_jEM8#t=2251s
Więc cała ta bzdurna narracja o tym, że nie powinien lądować, albo, że to Kaczyński naciskał miałaby sens gdyby pilot próbował wylądować i się rozbił.
W sytuacji gdy na 100 metrach naciska przycisk odchodzenia, a potem na 90 metrach zaczyna ręcznie odchodzić
W ogóle w filmie polscy piloci mówią po angielsku! Prezydent też!
PREZYDENT JAKIŚ NIE PODOBNY!!!!1one
Kuźwa ludzie, to nie był przekaz na żywo...
Zajebiste znaczenie ma jak budynek wyglądał, przecież zabili się gdy go zobaczyli.
Komentarz usunięty przez moderatora