W odpowiedzi na odpowiedz Towarzysza @
sekito20:
Reagan nie obniżał wydatków budżetowych, wręcz przeciwnie gwałtownie je zwiększył m.in. poprzez rozdmuchane wydatki wojskowe(nie tylko, bo na rolnictwo także się zwiększyły o 5%); zaraz usłyszę głosy "tak tak ale zimna wojna wyścig zbrojeń" no OK ale skoro gwałtownie zwiększał wydatki to czemu jednocześnie gwałtownie ciął podatki(sprzeczne z liberalna ideologią jest zwiększanie wydatków i jednocześnie obniżanie podatków) robiąc ogromny dług publiczny, a i tak przy każdej kampanii wyborczej straszył nadmiernym wydawaniem pieniędzy i jak on dba o pieniądze obywatela”
Prawdą jest że nie obniżał wydatków państwowych i że powołanie się na Reagana w aspekcie deficytu budżetowego jest błędem. Sam zdiagnozowałeś czym to było spowodowane – zimną wojną.
I na tym kończy się merytoryczna dyskusja o Maksie Kolonko, Cała reszta która napsiałęś to już socjalistyczna ideologia. (słowo socjalistyczna nie jest tutaj użyte pejoratywnie tylko obiektywnie).
“Mariusz Max Kolonko uważa że obecne pokolenie jest pokoleniem "daj daj" i nie chce im się pracować; może pan Kolonko nie wie ale każde wcześniejsze pokolenie urodzone i wychowane w stanach wiedziało że żyje lepiej od własnych rodziców ale to się skończyło po rządach Reagana podczas których gwałtownie zwiększone zostały nierówności dochodowe i dziś te nierówności są największe z krajów wysokorozwiniętych a porównywalne z krajami ameryki łacińskiej(które zawsze były znane z tego że była garstka bogaczy a reszta żyła w skrajnej biedzie) które obecnie skutecznie walczą z nierównościami w przeciwieństwie do USA które mają obecnie największe nierówności dochodowe od II wojny światowej “
Czytając ten fragment to już ewidętnie retoryka sierpa i młota.
Jakie są założenia tego myślenia? Że jeśli się nasila rozwarstwienie społeczne to że biedni biednieją.
Przepisane już chyba słowo w słowo z Lenina “garstka bogaczy a reszta w skrajnej biedzie”.
No więc tak:
1. Biedny 1zł, bogaty zarabia 100zł. Różnica 99zł w zarobkach. Po roku czasu pensje wzrastają o 100%, biedny zarabia 2zł a bogaty 200zł. Róznica wzrosła o 198zł.
Każdy poprawił swój byt.
No ale nie dla takiego socjalisty jak Ty. Według waszej czerwonosztandarowej retoryki to biedny zubożął! Bo nierówności społeczne wzrosły!!!
Dziwie się że jeszcze jesteś na wykopie a nie pod jakimś bankiem pikietując ze swoimi towarzyszami.
Przecież jak biedny da do banku 1000zł na 10 lat 5% a bodaty burżuj da 100 000zł to efekt procentu składanego spowoduje ze biedny zyska 628,91 zł a bogaty 62 889,47 zł. Patrz jak narosną nierówności społeczne! Koniecznie musisz zwołać kompitet i pikietować z towarzyszami przeciw burżujom! A najlepiej położyć łape na ich zysku i im zabrać część.
Może Lady Małgorzata Ci to lepiej zobrazuje:
//www.youtube.com/watch?v=okHGCz6xxiw
Bo w tej rozmowie jest dladnie taki sam komuszek posługujący się tą samą retoryką – wszyscy zarobili, ale wzrosłą przepaść wiec tak naprawde ubodzy są uboźsi!
Strach pomyśleć jakby tak ktoś sobie wział urop niepłatny na rok a drugi pracował na dwie zmiany przez rok, jakby to nierówności niesprawiedliwie wzrosły!
Nierówności w USA:
o ile każde wcześniejsze pokolenie wiedziało że będzie lepiej żyć niż właśni rodzice to już się to skończyło, to "leniwe" pokolenie jak ich nazywa to pokolenie 100.000$ kredytu studenckiego którzy nigdzie nie mogą dostać pracy i dług im narasta, to pokolenie słabych zarobków i marnej opieki medycznej i socjalnej, to pokolenie "nie mam ubezpieczenia medycznego bo mnie nie stać", to pokolenie "mam wypadek więc czeka mnie milionowy rachunek za leczenie"
Kontynuacja czerwonej reotryki.
“Na wykopie chwalony był Romney człowiek który obraził 47% amerykanów nazywając ich pasożytami ale to już lepiej objaśnił trystero”
Ludzie uważają że życie na koszt innych poprzez socjal to pasożytnictwo. Jakieś kłamstwo tu widzisz?
Na wykopie panuje przekonanie że gdy będzie trzeba płacić za edukacje to wspaniale bo to skandal że płaci się publicznych pieniędzy i w takim "liberalnym" państwie każdy ma równe szanse na odniesienie sukcesu; to obśmiewa Bill Maher, nawet z moim słabym angielskim rozumiem o co chodzi: polecam także artykuł trystero "państwa równych szans"
Lenin wiecznie żywy. Jakie równe szanse? Osoba autystyczna zatrudniona do kopania rowów zaplaci podatki na szkolnictwo i nie skorzysta, świetnie. Osoby z ubogich rodzin które nie mają pieniędzy na utrzymanie I muszą iść do pracy zamiast na studia bedą opłacać dzieci z bogatych rodizn których stać na studiowanie. Idealnie.
I przedewszystkim, pineiądze publiczne – to jacyś mitycznie bogaci je sponsorują a całę społęczeństwo korzysta? Jakby nie było publicznych to nikogo by nie było stać na studiowanie :)))) bo te pieniadze sie biorą z kosmosu :)))
Na wykopie robiły zawsze furorę stwierdzenia: "w XIXw. USA rozwijały się w tempie 10% rocznie" "Singapur to liberalny kraj" "Chiny to kraj kapitalistyczny a Szwecja socjalistyczny" "Korea Południowa stała się bogata dzięki liberalnym reformom które wprowadziła tam dyktatura" "w państwach z niskimi podatkami żyje się lepiej" "jak obniżymy podatki to gospodarka ruszy z kopyta"
Jakieś dziwne hasła, jedne bardziej prawdziw inne mniej. “żyje sie lepiej” bardzo scisłę pojęcie. Ale zapewne rozumiem w Twoim socjalistycznym mniemaniu do czego pijesz. Że jak zabierzemy bogatym I rozdamy dolnemu 10% plebsu to średnio więcej osób bedzie zadowolonych z życia i mniej sie bać o przyszłość. Więc z całą stanwoczością, to ja chce żyć w kraju w którym “gorzej sie żyje”. Gdzie pijak jest nędzażem i złym przykłądem dla innych i źle mu sie żyje, niż jak na mój ksozt dostanie mieszkanie socjalne I zasilek i bedzie chlał jako “bardziej zadowolony z życia”
Na wykopie ludzie się oburzają że wydają pieniądze na państwowe żłobki i przedszkola bo to skandal że wydaje się na cudze dzieci a zasiłki zawsze idą tylko do patologii; szkoda że nie zauważają że państwa które szeroko dofinansowują żłobki i przedszkola i dają hojne zasiłki mają najwyższą rozrodczość wśród dzieci jak Francja,Islandia,Irlandia,Norwegia i proszę nie rzucać mi haseł o rozmnażających się muzułmanach bo w Irlandii,Islandii i Norwegii Polacy stanowią największą mniejszość narodową a na Islandii czy w Irlandii żyje garstka muzułmanów
Drogi Towarzyszu udowodnij że “szeroko dofinansowują żłobki i przedszkola i dają hojne zasiłki”
koreluje wprostproporcjonalnie do dzietności i jest to istotny jedyny skłądnik tego wpływu.
Dam Ci podpowiedź: //pl.wikipedia.org/wiki/Współczynnik_dzietności
Z tego wynika że najlepiej dofinansowują żłobki i przedszkola w Kongo, Angoli i Afganistanie.
A może powiążesz fakt dzietności z emeryturami? Że nie trzeba mieć dzieci bo jest zabezpieczenie socjalne?
Jak widać bogactwo krajów nie ma znaczenia przy dzietności lecz hojność systemu socjalnego,dostęp do tanich żłobków i przedszkoli i łatwość z powrotem matek do pracy; jednym z powodów tego że Niemki mają mało dzieci że w zachodnich Niemczech nigdy nie wykształcił się system powszechnych żłóbków a matki oddające dzieci do żłobków były uważane za "wyrodne matki" co powodowało odkładanie macierzyństwa, ciężki powrót do pracy i często praca poniżej kwalifikacji co powodowało niższy standard życia rodziny
Wszystko dzieki honości systemu socjalnego! To nie nasze pieniądze zabierane i oddawana spowrotem, to taki świety mikołaj bez ktorego byśmy sobie nie poradzili I dizeki kturemu żyjemy dostatnio bo nie wydajemy według własnych potrzeb tylko według uznania naszego Fuhrera.
Żłobek nie może być rynkowy, osoby korzystające żeby płaciły. Żeby nie było pośredników – urzędników. Żeby ich ilość równoważyła cena poprzez podaż I popyt. Mają być bo tak sie Towarzyszowi podoba i uważa za słuszne.
Do całej tej reszty bolszewizmu nie mam siły bo sie gotuje czytając takie rzeczy. Może w nasze świeto 1 majowe będe miał więcej wigoru i polotu.
I jeszcze takie kwiatek:
“Gospodarka z mniejszymi nierównościami społecznymi przynosi korzyści nie tylko ubogim którzy najbardziej na niej zyskują ale także bogatym którzy w mniejszym stopniu zyskują ale to też dobrze pokazuje jak dobrze się żyje w krajach mniej rozwarstwionym”
Zyskują? Zabieranie jednemu I dawanie drugiemu nazywasz zyskiwaniem a nie kradzieżą I życiem na czyiś koszt?
Więc wprowadźmy system w którym ja będe pił piwo za Twoje pieniądze, przyniesie to przecierz korzyści...
Komentarze (154)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Moi znajomi dostali państwowe stypendia za wyniki w nauce i studiują z ogromnym wsparciem państwa. Inna sprawa, że nawet dla mniej zdolnych są kredyty studenckie, to nie jest tak, że jeśli pochodzisz z biednej
@dezoksyrybonukleina:
Chyba kelnerkę z ekskluzywną k%#%ą pomyliłaś :D
Wszedłem sobie na popularny w Stanach craiglist, no i szukam pracy jako kelner. Żeby było sprawiedliwie szukam w Los Angeles, Nowym Jorku i Chicago.
LA: http://losangeles.craigslist.org/search/jjj?query=waiter&srchType=A&zoomToPosting=
Pierwsze ogłoszenie - Compensation: Minimum wage + tips
Drugie ogłoszenie - Compensation: Min. plus tips
Trzecie ogłoszenie - Compensation: $8 hourly plus tips
Wiele ogłoszeń musiałem olać bo czasem w
Dzięki! Nie miałem czasu nawet reagować na tamte bzdury, dzięki że poświęciłeś swój czas i napisałeś co należało napisać. Jasne, że nie zrobiłeś tego idealnie, bo za to Ci nikt nie płaci. Nie wiem skąd się bierze za to zapał czerwonych do swojej agitacji, chyba z tego, że robić im się nie chce, więc lepiej postulować, żeby nie robić a zarobić.
Na tym cały konflikt polega, że czerwoni nie lubią
@pies_harry:
A co byś ty robił, gdybyś był wielce pokrzywdzonym przez los nieudacznikiem który cały dzień ogląda TV? Przecież moda na sukces czy inny taniec z gwiazdami prędzej czy później się nudzi :D
Ale mamy internet, wspaniały wynalazek. Można przynajmniej ponarzekać na tych wszystkich ludzi przez których "jestem nierobem".
Najśmieszniejsze, że po 2-3 albo 5 latach pracy taka osoba
Dlaczego osoby z ubogich rodzin mają iść wg @nordland85 na studia zamiast do pracy? Lepiej byłoby dla nich, jak dla podanej w przykładzie osoby autystycznej, żeby
Dlaczego osoby z ubogich rodzin mają iść wg @nordland85 na studia zamiast do pracy?
A dlaczego nie?
Lepiej byłoby dla nich, jak dla podanej w przykładzie osoby autystycznej, żeby poszli do pracy!
Dlaczego chcesz mówić ludziom, co jest dla nich lepsze?
Jak w jednym ze swoich komentarzy: bierzesz fragment teoretycznej rzeczywistości i operujesz tylko na nim. Ja w swoim komentarzu odnoszę się do obecnej sytuacji w Polsce i panujących w naszym państwie uwarunkowań oraz potrzeb rynku pracy; to może być mój błąd, bo jeżeli w tym wykopie chodzi o czysto teoretyczne dywagacje i "masakrowanie lewaków" - wtedy nie podejmuję się dyskusji.
Dlaczego nie iść na studia i dlaczego lepiej iść do
Wesołych świąt :)
I przedewszystkim, pineiądze publiczne – to jacyś mitycznie bogaci je sponsorują a całę społęczeństwo korzysta? Jakby nie było publicznych to nikogo by
@sekito20: i myślisz, że jakby państwowe zniknęły to prywatne będą po 500zł? Jeżeli ludzi nie będzie stać to cena spadnie,
A ty ciągle porównujesz systemy zakładając że w obu zabierają ludziom 70% pieniedzy, a w jednym dają w zamian granty(za 1/4 zabranej kwoty) a w drugim nic.