@Solitary_Man: Sądząc po kablu i końcówkach, pewnie akustyk. Sam tak zwijam - nauczyłem się robiąc za technicznego na koncertach w gówniarskich czasach i do tej pory myślałem, że to jest normalne zwijanie, tym bardziej, że "na łokieć" wybito (dosłownie) mi z głowy na obozie żeglarskim...
że "na łokieć" wybito (dosłownie) mi z głowy na obozie żeglarskim...
Stare dobre czasy. Mnie bosman uczyl, nie zwijaj lin na lokciu bo ci reke w barku urwie, jak cuma albo fal zapracuje. Klar tylko przed soba i tylko skladajac, bez skrecania.
Zwijanie kabli w kłębki lub nierozwijanie ich z bębna przy zasilaniu dużych odbiorników to bardzo dobry sposób na pożar.
Obciążalność prądowa przedłużaczy jest dla ROZWINIĘTYCH przewodów. Kłębek znacząco zmniejsza tą wartość.
Nie pisze tego żeby se napisać - wbrew pozorom wypadków z tym jest niemało a już na budowach szczególnie (po co się ma pałętać pod nogami skoro ładnie nawinięty).
@Snap: Powiem Ci tak. Gdy podłączam takim przedłużaczem myjkę wysokociśnieniową o mocy 2kW to po kilku minutach kabel wręcz parzy jeśli się go nie rozwinie
Pracuje w firmie gdzie między innymi wypożyczam maszyny elektryczne. Mam do nich takie właśnie grube przewody. Tłumaczę za każdym razem klientom jak mają zwinąć przewód aby się nie poskrecal. To nie jest trudne. Ale i tak połowa zwija na łokciu i po krótkim czasie z przewodów robią się sprężyny. Także wykop by zwiększać świadomość społeczną ;)
@Kaczorra: Do słuchawek Sony dawało kiedyś fajne pudełko, coś jak te cienkie przedłużacze USB, które się rozwija ciągnąc za końce, tyle że w zwijaku było jeszcze miejsce na słuchawki. Pewnie opatentowane i się "nie opłaca" :(
@staa: Z określeniem "kabel" kojarzy sie przewód ułożony w ziemi. Takie było przeznaczenie kabli, ale ze względu na ich zalety, zastosowanie ich zostało rozszerzone na inne przypadki.(można je kłaść w ścianach itp) ... Kable są budowane na napięcie 1000V i wyższe. - Zródło: Instalacje Elektryczne budowa, projektowanie i eksploatacja autorzy: Janusz Pasternakiewicz, Stefan Niestępski, Mirosław Parol i Tadeusz Wiśniewski.
Czyli każdy kabel jest przewodem elektrycznym, ale nie każdy przewód elektryczny jest
Komentarze (99)
najlepsze
Stare dobre czasy. Mnie bosman uczyl, nie zwijaj lin na lokciu bo ci reke w barku urwie, jak cuma albo fal zapracuje. Klar tylko przed soba i tylko skladajac, bez skrecania.
Jak ja nie cierpie zimy, byle do sezonu.
Nie daję rady żyć już w mieście
Tłum mnie dusi, powietrza mi brak
Obudzić się muszę wreszcie
Bo skończę jak
Zwijanie kabli w kłębki lub nierozwijanie ich z bębna przy zasilaniu dużych odbiorników to bardzo dobry sposób na pożar.
Obciążalność prądowa przedłużaczy jest dla ROZWINIĘTYCH przewodów. Kłębek znacząco zmniejsza tą wartość.
Nie pisze tego żeby se napisać - wbrew pozorom wypadków z tym jest niemało a już na budowach szczególnie (po co się ma pałętać pod nogami skoro ładnie nawinięty).
ma szczescie ze w polowie filmiku przechodzi kot, to tego wykopu nie zminusuje
Czyli każdy kabel jest przewodem elektrycznym, ale nie każdy przewód elektryczny jest