Chciałem przedstawić wam mój sprawdzony przepis na golonkę zapiekaną w piwie. Golonkę taką przygotowuje zazwyczaj sposobem "nawinie", a więc co się pod rękę nawinie, dlatego też brak zdjęcia z kompletem użytych składników - bo po prostu zaczynając ją przygotowywać sam nie wiedziałem co na pewno dodam. Mimo to najgłówniejsze składniki to:
*golonka wieprzowa
*piwo
*ziemniaki
*sól
*pieprz
*kostka rosołowa
*cebula
*papryka (świeża i mielona - słodka i ostra)
*przyprawy (najważniejsza - majeranek, reszta według gustu)
*musztarda
Poniżej zdjęcie dwóch najgłówniejszych składników
Golonkę taką wrzucamy do wody i gotujemy z przyprawami ok. 2-3h - aż mięso będzie dość miękkie. Przyprawy do przede wszystkim kostka rosołowa (ilość w zależności od ilości wody), majeranek, sól, pieprz, papryka mielona i inne przyprawy według gustu.
Golonkę po podgotowaniu wrzucamy do naczynia żaroodpornego i zalewamy piwem oraz rosołem powstałym z ugotowanej golonki. (proporcje według upodobań, ja zazwyczaj daję całe piwo i ok. 200-400ml rosołu).
Piwo z rosołem możemy przyprawić aby nadać sosowi bardziej intensywnego smaku. Ja daję jeszcze łyżkę musztardy, więcej majeranku, a także pokrojoną paprykę i cebulę.
Golonkę polewamy dokładnie sosem i zostawiamy na noc w lodówce.
Następnego dnia obieramy i podgotowujemy ziemniaki. (jakieś 15-20min, tak aby nie były zupełnie miękkie). Następnie ziemniaki wkładamy do naczynia z golonką oraz polewamy je sosem.
Tak przygotowaną potrawę wkładamy do piekarnika z temperaturą 230 stopni na około godzinę, w międzyczasie polewając golonkę oraz ziemniaki sosem.
Do tak przygotowanej potrawy obowiązkowe jest oczywiście piwo :)
Pomocnik raczej nie wzbudzał zainteresowania :)
Smacznego :)
Komentarze (76)
najlepsze
Wielbłąd! Też mi się to czasem zdarza
Nigdy chyba nie jadłem golonki i chyba nigdy jej nie spróbuję. Podobno podają ją na salonach - jest brzydka, tłusta, wygląda ohydnie - idealnie pasuje do salonowych bywalców.
@Double_G:
Pokaż lepi te dziewczyne.
@somek:
Jakie Ty piwo pijesz? Chyba nie inwestowałeś ostatnio pieniędzy, co?
Te ziemniaki wyglądają prawie idealnie.
@somek: Mam nadzieję, że zrozumiałeś, że chodziło mi o piwo o wdzięcznej nazwie "Amber"...
Okropnosc.... Przypomnialy mi sie czasy gdy tez zjadalem mięcho tylko dlatego, że od małego prano mi mózg, wmawiając, że tego niby potrzebuję.
Tymczasem tego, czego czlowiekowi potrzeba, to calkiem tak samo jak gorylom na przyklad: owocow, orzechow i nasion.
Z tego
-Po czym poznać wegetarianina?
-Na pewno Ci, k!!$a, o tym powie.
Tyle w tym temacie.