Pożyczył 300 zł na chwil(ówk)ę. Napytał sobie biedy
Syn poprosił ojca o wsparcie. Ojciec pieniędzy nie miał, ale miał w pamięci reklamę kredytów chwilówek. Poszedł, pożyczył tam 300 zł, ale nie doczytał, że podpisał umowę z oprocentowaniem na przeszło 8 tys. w skali roku!
a.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
Komentarze (52)
najlepsze
a co się stanie jeśli bank pożyczy ci kasę, a ty pozbędziesz się wszystkiego i nie będzie miał kto tego spłacić? bank cię pozwie, czy co? a ty powiesz "nie mam kasy, możecie mi naskoczyć" i sąd powie "spoko, jest pan wolny, ale musi pan spłacić pożyczkę i pokryć koszty sprawy sądowej", a ty to olewasz, niczego nie spłacasz, za sprawę sądową nie płacisz i masz gdzieś to wszystko i
Nie doczytał?!
JEGO PROBLEM!
Stary, państwo nie będzie myśleć za Ciebie. Podpisujesz gówno, spłacasz gówno. Mam wrażenie, że większość ludzi oczekuje, że państwo będzie za nich czytać, liczyć i myśleć.
Robisz głupotę w życiu to ponosisz tego konsekwencje.
Bez odbioru
Kiedyś przeczytałem bardzo fajny komentarz o amber goldzie. Chyba na wykopie. Parobki darli gębę, żeby państwo im oddało siano co wtopili w pożyczkę - czyli także Ty miałbyś im dorzucić się do kiesy... Ale gdyby oczywiście zyskali na tej lichwie to z nikim by się nie podzielili. To tak
@Dolan: No to jestem złodziejem:(
To tyle w tym temacie.
Komentarz usunięty przez moderatora