Myślę, że najlepszą śmierć miał Marszalek de Saxe. Zmarł 30 listopada 1750 roku, po wizycie ośmiu "aktorek". W akcie zgonu napisano, ze przyczyną śmierci było nadużywanie kobiet "un surfeit des femmes". Sobie bym takiej życzył.
A nikt nie wspomniał o tym, że Attyla, przywódca Hunów i postrach całej Europy zmarł w młodym wieku w noc poślubną. Rzekomo zapił się tak, że dostał krwotoku z nosa i zadusił się własną krwią.
bullshit. udusila go jego około trzysetna zona, faktycznie podczas nocy poslubnej
jak czytam to przypomina się Szwejk - lewatywa , albo okłady z mokrych prześcieradeł jako panaceum na wszystkie choroby...
"edną z ciekawszych śmierci miał król Anglii Karol II. Gdy w 1685r. dostał jakiegoś ataku wezwano dwunastu medyków, którzy rozpoczęli kurację. Najpierw upuścili władcy całą kwartę krwi, następnie za pomocą środków wymiotnych i lewatywy usunęli płyny ustrojowe. W następnych dniach ogolili królowi głowę i przypalali ją gorącym żelazem, napełniali nos tabaką i oklejali
Według tego tekstu Jagiełło po bitwie pod grunwaldem (1410) przeziebil sie i byl chory przez.... 24 lata po czym zmarl w 1434 roku.... cos mi sie nie wydaje
Komentarze (44)
najlepsze
Ja też.
bullshit. udusila go jego około trzysetna zona, faktycznie podczas nocy poslubnej
"edną z ciekawszych śmierci miał król Anglii Karol II. Gdy w 1685r. dostał jakiegoś ataku wezwano dwunastu medyków, którzy rozpoczęli kurację. Najpierw upuścili władcy całą kwartę krwi, następnie za pomocą środków wymiotnych i lewatywy usunęli płyny ustrojowe. W następnych dniach ogolili królowi głowę i przypalali ją gorącym żelazem, napełniali nos tabaką i oklejali
Intrygujące. Jak dla mnie pewny typ do nagrody darwina.
W tym miejscu przypomina mi sie sytuacja, gdzie G.W. Bush zadlawil sie precelkiem :) Jaki prezydent...
po prostu na stare lata wyszedł sobie posłuchac śpiewu ptaszków ;p