Tak się czasami zastanawiam, czy istnieje w ogóle ktoś, kto zarabia na tym całym foreksie, czy to tylko typowe strzyżenie baranów pod płaszczykiem rzekomego inwestowania ;-)
@alco86: da się zarabiać na forex, ale jak ktoś szaleje z ryzykiem i podchodzi do tego jak do hazardu to nie ma co się dziwić, że kasa utopiona. A później mówią, że ten forex to zły, że ryzyko, że niebezpieczny, a największe zagrożenie to sam człowiek, forex to tylko narzędzie i jak ktoś wie jak je wykorzystać to zarobi na pewno. Ja wiem :)
@alco86: da się zarobić jak inwestuje się z głową i zdobędzie się trochy wiedzy na temat podstawowych mechanizmów. odrobina świadomości rynku jeszcze nikomu nie zaszkodziła. ja podszkoliłem się trochę na XTBowskich szkoleniach online i xSocialu. ciekawe rozwiązania a sa za free. widać że zależy im aby uczestnicy poszerzali swoją wiedzę. no w ostateczności zawsze można pogadać z nimi telefonicznie
@rickfreak: W zależności od providera, forex działa na różnych dźwigniach. Zazwyczaj jest to 1:100, 1:150 ale zdarza się również 1:200. W związku z tym, aby stracić 8 mln zł wystarczy zainwestować 40 000 złotych, co dla właściciela dobrze prosperującej firmy nie jest problemem.
Widze, że już po Tobie inni nieźle pojechali. Bez obrazy, ale ja też nie mogę się powtrzymać. Buhahaha
Ja tak sobie mysle, ze banki tez sie w to bawia. Jak zarobia, to sie ciesza i dzierla, a jak wtopia sume, ktora grozi upadkiem, to my (podatnicy) ich ratujemy. Takze my wszyscy jestesmy na straconnej pozycji. Albo zabronic tego albo niech banki sobie upadaja.
Komentarze (168)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Widze, że już po Tobie inni nieźle pojechali. Bez obrazy, ale ja też nie mogę się powtrzymać. Buhahaha
Zgadza się, to bylo do @Rremo:
Komentarz usunięty przez moderatora