Nono, czekałem aż wpadną golfiarze ze swoim GTI. Spoko, pewnie i jest szybszy, ale co z tego? GT86 ma zupełnie inny target i gdybym był bananem, to chętnie kupiłbym taką Toyote albo Subaru BRZ. A że bananem nie jestem to kupie za 20 lat.
Nie za bardzo urodziwe te żonki, zaś samochód mi się spodobał... Nie dziwię się, że nie chcieli go oddać, nabyć ładne auto i pozbyć się brzydkiej, wkurzającej żony za jednym zamachem? (Nie oszukujmy się, jeśli żonka miałaby fajny charakter, to i samochód by zaakceptowała) No po prostu mistrzostwo!
Komentarze (238)
najlepsze