Państwo zaatakowalo sieć legalnych sklepów z dopalaczami!
O godz. 14 służby skarbowe i celnicy wkroczyli do wszystkich sklepów, które w Polsce oferują tzw. dopalacze, czyli legalne zamienniki narkotyków. Sklepy zostaną zamknięte na czas nieokreślony i spisany będzie znajdujący się w nich towar.
s.....k z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 217
Komentarze (217)
najlepsze
co za hipokryzja. nikotyna i etanol jak najbardziej, czarny lotus i bzp już nie :D:D ciemnogród i tyle
za to dealerzy nielegalnych dragów zacierają ręce, pewnie łapówa poszła pod stołem i konkurencja niedługo bedzie zdelegalizowana, a już teraz nie może pracować. I mafie będą jedynym wygranym, bo napewno nie Polacy jako
Do tego sprzedaż wszystkich legalnych używek jest (przynajmniej teoretycznie) ograniczona do osób pełnoletnich, a te "kolekcjonerskie" cuda może kupić każdy.
Ze swoim ciałem możesz robić co chcesz, chodzi o to żebyś nie zrobił pod wpływem czegoś z czyimś innym.
Edit: Nie wiem czy wysoka (czy ktokolwek jeszcze się łudzi?) akcyza byłaby dobrym posunięciem. Na chwilę obecną asortyment Dopalaczy jest sporo droższy od ich nielegalnych
Jutro przyjdą po ciebie...
Mlody jestes, nie zyles w stalinizmie. Nie wiesz co to bylo. Przez szacunek dla milionow ludzi zabitych w stalinizmie nie wypada porownywac wjazdu na sklep z chemia do tego co oni [nie]przezyli.
O taka refleksja.
To będzie ciekawa rozgrywka, bo zmiany które planują osłowie z PO, mają zakazać substancji o nazwie BZP, która jest składnikiem niektórych "dopalaczy", ale nie mają pomysłu jak zdelegalizować tzw. zioła, które co kilka tyg. mają inny skład, inne mieszanki ziół :)
Sami nie wiedzą jak tego zabronić... ale mają cel do zrealizowania, chronić rynek nielegalnych narkotyków. Więc pewnie wymyślą jakiś idiotyczny sposób, żeby go
"Policja i antyterroryści wkroczyli na teren klasztorów bonifratrów by zbadać sprzedawane przez nich substancje pod kontem legalności. Policja zabezpieczyła w całej Polsce kilkaset kilogramów ziół wśród których mogą znajdować się substancje psychoaktywne. Dochodzą zarzuty o dystrybucje alkoholu bez akcyzy bowiem substancje były sprzedawane wymieszane z alkoholem w formie nalewek i syropów."
Chyba jednak za bardzo zbliżone to do rzeczywistości jak na Onion News.
ale do rzeczy: jestem Tomek i mam 19 lat, moja przygoda z narkotykami rozpoczęła się krótko przed zakończeniem 6 klasy podstawówki, tymże narkotykiem była marihuana, o okolicznościach nie ma co wspominać, bo jak można się domyślić raczej sam sobie jej nie wyczrowałem, dopiero później dane było mi się zapoznać z alkoholem, który ze względu na cenę (tak, tani wina) nadużywałem o wiele częściej niż
Jesteś za tym aby te wszystkie gówna o których piszesz były full legal?
Myślę że dla takich osób jak Ty mogły by być legal. Spróbujesz, kiedyś powtórzysz, rzucisz i będzie GIT.
ALE !!! Zauważ że tyle samo a może i więcej jest ludzi, którzy po pierwszym czy drugim spożyciu nie będą w stanie powiedzieć "fajnie
:D
A ja Wam powiem tak i mówię to jako podatnik: lepiej zapobiegać, niż potem leczyć.