@Vhetman: Wiesz ja nigdy nie spotkałem się z morderstwem, gwałtem, pedofilią czy nawet korupcją, ale to nie pozwala mi twierdzić, że takich zjawisk nie ma.
Być może ludzie mający wiele wspólnego z kościołem nie mają odwagi ujawniać przypadków łamania prawa. To jest instytucja, która ma realny wpływ na życie w naszym kraju, więc nic dziwnego, ze ludzie bacznie przyglądają się jej działaniom. Zwłaszcza ci, którzy wielu działań kościoła nie popierają.
@JoLemon: O Panie ale dzieciak jestes.... Po mikroblogu swoja super grupe zwolujesz zeby mnie zaminusowac - ale jaja... :) Nie wiedzialem, ze tu sie takie rzeczy dzieja. Po to mnie do obserwowanych dodales.... Dzieciaku...
Pełna polaryzacja dokonała się w 100%. Już nie można być patriotą bez matki boskiej w klapie. Już nie można szanować wolności słowa bez uznania radia maryja za JEDYNY kanał dystrybucji prawdy. Nie można dostrzec wad PiS-u bez nadania etykiety "leming". Wolny rynek ? a i owszem ale tylko pod szyldem szalonego Janusza. Dlatego wole siedzieć na wykopie :) tu można zaznać troszkę normalności.
@Neurotok: Z jakiego ty świata pochodzisz, bo na pewno nie z mojego? Jedyna polaryzacja jaka się dokonała to ta w twojej głowie, bo nie ma jej w otaczającym cię świecie.
No tak, bo przecież KK to święte krowy, o których złego słowa powiedzieć nie można. Ale za to jakiś klecha może dawać dzieciakom zlizywać bitą śmietanę ze swojego kolana i oczywiście wg klech to nic złego.
I dlatego, że to wg nich "nic złego" powinno się bacznie przyglądać każdemu ruchowi klech.
A co do Uważam Rze: tak samo zj%%!na okładka, jak zjebny tytuł. Czyli poziom zachowany.
No tak, bo przecież KK to święte krowy, o których złego słowa powiedzieć nie można.
Można, ale problemem tu jest sposób i częstotliwość (w porównaniu do świeckich) w jaki się to odbywa. Jeżeli np. po dwóch-trzech (wyrwanych z kontekstu) zdjęciach w prasie i telewizji pojawiają się nagłówki o "s--s skandalu" to ciężko nie odnieść wrażenia, że coś jest na rzeczy. Nie od dziś media lubią się w tym, żeby
@jasiulec: a prawactwo jak zwykle odpisuje bez jakiejkolwiek logiki: "a co do..." stosuje się, gdy wcześniej pisało się o czymś innym niż meritum sprawy.
Tak swoją drogą na wykopie bardzo szybko zmieniają się trendy. Jednego dnia wykopują zbulwersowani księdza z pianą na kolanach, krzycząc antyklerykalne hasła, a w kolejnym tygodniu wykopują okładkę gazety przeciw nagonce na księży.
Komentarze (125)
najlepsze
Być może ludzie mający wiele wspólnego z kościołem nie mają odwagi ujawniać przypadków łamania prawa. To jest instytucja, która ma realny wpływ na życie w naszym kraju, więc nic dziwnego, ze ludzie bacznie przyglądają się jej działaniom. Zwłaszcza ci, którzy wielu działań kościoła nie popierają.
to po kie licho tak namiętnie wykopujesz (i dodajesz) znaleziska antyisamskie? przecież nas to zjawisko nie dotyczy.
czyżby typowa katoprawicowa hipokryzja?
http://www.rp.pl/galeria/118849,937923-Co-w-nowym--Uwazam-Rze--.html
@Neurotok: Pogadamy, kolego, gdy kiedyś napiszesz coś nie w smak wykopowym ultraprawiczkom i ci przypną ci łatkę komunisty.
http://studnicki.salon24.pl/173521,kosciol-p-------a-statystyka
I dlatego, że to wg nich "nic złego" powinno się bacznie przyglądać każdemu ruchowi klech.
A co do Uważam Rze: tak samo zj%%!na okładka, jak zjebny tytuł. Czyli poziom zachowany.
Zakop.
Można, ale problemem tu jest sposób i częstotliwość (w porównaniu do świeckich) w jaki się to odbywa. Jeżeli np. po dwóch-trzech (wyrwanych z kontekstu) zdjęciach w prasie i telewizji pojawiają się nagłówki o "s--s skandalu" to ciężko nie odnieść wrażenia, że coś jest na rzeczy. Nie od dziś media lubią się w tym, żeby