Najpierw dyplom, później praca? Nic bardziej mylnego.
![Najpierw dyplom, później praca? Nic bardziej mylnego.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_jmyphrNgslElTtaHjWtqNx1ojRbmQNAs,w300h194.jpg)
Jesteśmy narodem, który uważa, że papier jest podstawą do wszystkiego – kariery wielu informatyków, programistów, przedstawicieli handlowych temu przeczą. Koniec kultu studiowania?
![natematpl](https://wykop.pl/cdn/c3397992/natematpl_KyCBLup0sa,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 196
Komentarze (196)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Szkoda, że w Polsce jest taki kult dyplomów i pracodawca od razu skreśla osoby bez niego nie sprawdzając w ogolę jego kompetencji.
Komentarz usunięty przez moderatora
W moim rozumowaniu kieruje sie zasada, ze lepszy wyksztalcony bezrobotny niz przyglupi prawnik/bankier/lekarz. Miejsca pracy sa stala, wiec tu sie nic nie zmienia.
"Ok Kamil wiec jak to robia cywilizowane kraje?" Ciesze sie ze o to pytasz trolu. Tak wiec - na przyklad Niemcy, funduja studia swoim przyszlym pracownikom, placa im czesne i utrzymuja ich podczas studiow. "ok, a co z reszta swiata" - We Francji funkcjonuje symetryczny system, a w Anglii jest po prostu bardzo duzo pracy dla wyksztalconych ludzi. Kazdy kraj na Swiecie chce miec wyksztalcona kadre, co przeklada sie bezposrednio na sukces ekonomiczny np. Finlandia.
"Wiec
Jako freelancer w Polsce rzadko widziałem miesiące z zarobkami netto poniżej 10K. W tym roku wyniosłem się do Niemiec i przeszedłem na etat. W zeszłym tygodniu, po pierwszych 3 miesiącach w pracy miałem "feedback meeting" żeby dostac ocenę swoich poczynań i ogólnie porozmawiac o przyszłości w firmie:
[Szef] ogólnie jestesmy mega zadowoleni, nie mamy uwag (tutajlistamoich_zalet). Czy jest coś, co chciałbyś powiedzieć, co moglibyśmy np
Po pierwsze angielski. Bez tego nie ma się co w ogóle brać.
Czytaj angielskojęzyczne książki i blogi będące w temacie - po pierwsze, są zwykle bardziej aktualne niż polskie, dodatkowo uczysz się języka. Po drugie, polska blogosfera (i ogólnie internet/fora) sprawia wrażenie kółka wzajemnej adoracji. Lepiej się przejśc na stackoverflow ;)
Złota zasada: trzymałem się z daleka od polskich klientów - kręcą nosem, płacą gównianie (jeśli w ogóle). Łapałem