@dondon: Moja ciotka przez jakiś czas pracowała na placówce w Koreii Płn. to co opowiada przechodzi ludzkie pojęcie. Parę ciekawostek sprzedanych przez ciocie:
Na ulicach jest pusto i czysto, ponieważ Koreańczycy zbierają wszystko każdy patyk, gazetę itp. Wszystko się przyda w kraju gdzie nie ma dosłownie nic. Istnieją markety (było o tym na wykopie) jednak przeciętny Koreańczyk nie może się nawet do nich zbliżyć- teren wokoło jest zamknięty.
@Henryk052: Myślę, że większość. Może i pół populacji tam przymiera głodem, ale drugie pół pewnie żyje w biedzie, ale to nie znaczy, że nie mogą być szczęsliwi, czy chociaż cieszyć się z jakiś drobnych rzeczy. Szczególnie, że wielu myśli, że w innych krajach jest gorzej.
@Blackbull: Zakładam, że ta część społeczeństwa na pewno nie jest mniej szczęśliwa od "naszego" świata w którym żyje się dla bzdetu z logo nadżartego jabłka lub ciuchu ze znaczkiem głupiego krokodyla.
Komentarze (77)
najlepsze
Na ulicach jest pusto i czysto, ponieważ Koreańczycy zbierają wszystko każdy patyk, gazetę itp. Wszystko się przyda w kraju gdzie nie ma dosłownie nic. Istnieją markety (było o tym na wykopie) jednak przeciętny Koreańczyk nie może się nawet do nich zbliżyć- teren wokoło jest zamknięty.
Ciotka sporo świata
Komentarz usunięty przez moderatora
A tak poza tym świetne fotografie.
zdjęcie 36: Będzie solidna dostawa do łagru...
Foto 40: Te są już w drodze,jeśli nie to są prawdziwe Ryzykantki...