Główną karą powinna być konfiskata pojazdu, który pijany prowadził (oczywiście nie w przypadku kradzieży). Do tego bardzo wysoka grzywna, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i kilka tysięcy godzin prac społecznych. Wtedy może by się bali.
Wciąż mamy problem z dwoma kwestiami. Po pierwsze brak nieuchronności kary za jazdę na podwójnym gazie oraz przyzwolenie społeczne. Co z tego, że takiemu gościowi zabiera się prawko? Będzie jeździł bez... Można mu zabrać auto... Niby pomysł dobry, ale co jeśli jedzie nie swoim? Czasem nawet właściciel może o tym nie wiedzieć... A pozatym koszty holowania, parkowania... Trudne do odzyskania. Mandat? Hahaha... Po prostu nie zapłaci, policja ma taki b----l, że nie
Komentarze (8)
najlepsze
a gdzie ty znajdziesz pijanych rannych żeby powodować wypadek ?!