Kobieta Września '39

Nie wiadomo, ile ich było: kobiet w mundurach, walczących z bronią w ręku w obronie Polski w 1939 r. Spośród tych cichych bohaterek Elżbieta Zahorska stała się jedną z pierwszych ofiar okupacyjnego terroru.

[lukenio]

Taka postawa budzi najwyższy podziw.

I jest w ostrym kontraście ze współczesnym podejściem do spraw narodowych. Ludziom się nawet nie chce o tym myśleć. Wolą żeby robiła to za nich telewizja.

Co zrobić, cały wartościowy element społeczeństwa został wycięty przez siepaczy Hitlera i Stalina...

Teraz już tylko "dożynanie watah".

[j.....k]

Takie historie zawsze mają u mnie wykop

[j.....k]

@introligat0r: nawet jeśli masz rację, to tak naprawdę niewiele to zmienia w odbiorze po tych 70 latach.

Chyba, że jest się przedstawicielem postępowego ruchu ateistycznego spod pomarańczowego sztandaru...

[i.....r]

@jack-lumberjack: Historia bardzo ładna. Pytanie tylko, czy prawdziwa. Ksiądz równie dobrze mógł powiedzieć, że widział, jak jej skrzydlata dusza leci ku niebu. Nie chodzi mi nawet teraz o to, że jedynym świadkiem był akurat ksiądz, ale o to, że mógł powiedzieć cokolwiek, a motyw z aniołem nawet bardzo by pasował do wydźwięku.

Tak więc traktowałbym tę opowieść raczej jako patriotyczną fikcję literacką ku pokrzepieniu serc.

[s.....8]

Chwala bohaterkom.

[i.....r]

Ściana tekstu we wzniosły sposób opisująca każdą sekundę ostatnich chwil życia Zahorskiej, a na koniec:

"Zaraz potem Niemcy rozstrzelali drugą skazaną."

Classy

[zniwiarz_z_chin]

@introligat0r: To zabieg literacki, a nie zadne umniejszanie smierci drugiej z kobiet.

--

Wyslane z Wykoparki dla Androida

[N.....y]

Naprawdę szczerze podziwiam takie kobiety, powinno się im postawić pomnik.

[morphorg]

Nawet ładna. Okupant chyba też tak myślał, zanim ją zabił :(