Nie daj się nabić w butelkę. Nowe podręczniki od starych różnią się... okładką
![Nie daj się nabić w butelkę. Nowe podręczniki od starych różnią się... okładką](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_LJwZzB8knFWfOZuIu6bOLhEaUzIjeWpx,w300h194.jpg)
Ale oczywiście rodzice muszą dziecku kupić nowy, bo podobno zmieniła się podstawa programowa...
- #
- #
- #
- 99
Ale oczywiście rodzice muszą dziecku kupić nowy, bo podobno zmieniła się podstawa programowa...
Komentarze (99)
najlepsze
to zakrawa na skandal i jakąś zmowę milczenia w interesie wydawców. Zasługuje na wykop efekt.
A wydawcy i dyrektorzy na kopa w dupę...
Coś takiego i sprawa wygląda tak - możesz mieć to na PC/tablecie/ereaderze, a jak jesteś tradycjonalistą drukujesz sobie co ważniejsze rzeczy na drukarce albo kupujesz ładny komplet, wyglądający tak jak obecne zestawy. Odkąd kupiłem Kindle marzy mi się coś takiego - zamiast całego plecaka książek i zeszytów bierzesz zeszyty i czytnik. Masz dostęp do wszystkich książek naraz i możesz używać wyszukiwarki, zaznaczeń, multimediów itd. I nie płacisz za kilogramy
W każdej książce na ostatniej stronie była tabela w którą wpisywało się "właściciela". Niektóre książki przeszły już przez ponad tuzin rak...
Dopóki są jeszcze nauczyciele starsi rocznikiem (45+ lat), to dzieciaki może czegoś więcej się nauczą. Oni jeszcze mają nawyk zadawania dodatkowych rzeczy do zrobienia w zeszycie, a nie pseudoćwiczeniach.
Jak widać, ja też jestem tępy.
Nauczyciele dostają kasę z promocję i sprzedaż danego podręcznika.
czytanie ze zrozumiem się kłania? To mówiłem ja, Informatyk (któremu zdarza się zaglądać do antykwariatu i wiem że sprzedawca który ogarnia co jest w książkach i potrafi doradzić książkę jest warty 2 razy
edit: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=3443