@Frasior: Ja nie pije. Ledwo co pale (MJ) i mi to jeden #$!! czy to będzie czy nie. Ale powiem, że to prawo jest tak poj%%!ne, że mi się włosy na dupie jeżą.. A to co gadają czasem telewizyjni "eksperci" wygląda jakby jak jakiś niedoj%%!ny nauczyciel w podstawówce, mimo swojego braku wiedzy starał się wyjaśnić dziecku, że coś jest inaczej niż faktycznie jest.. Nie wiem czy prawdziwy cytat, ale go lubie:
popieram .... nie ma nic lepszego w upalny dzień jak browarek na świeżym powietrzu, w knajpach mogę gnić w zimne ... i mam na myśli raczej kulturalne picie piwa bo jak ktoś zaczyna świrować bo wypił ich za dużo to jak najbardziej mandat
@gryzli6: Tylko jak zaczniesz świrować po alko, nie ma to znaczenia, gdzie piłeś, w ogródku piwnym, pubie, czy w parku. W mieście można nawet więcej szkód narobić niż wracając z lasu ;)
Wiadomo, że prawo nie uderza w tych co je ustalają i pilnują jego przestrzegania. Taki pan urzędniczek może sobie pójść do knajpy i płacić 10zł za sikacza z wodą, a pan strażnik może pomachać kolegom, kiedy ci zajdą go w lasku.
Mam takie pytanie: co oznacza to usiłowanie wypicia alkoholu w miejscu niedozwolonym?
Prawdę mówiąc, a napiszę tylko z własnego doświadczenia, w mniejszych miasteczkach policja zdaje się mieć ludzką twarz. Nigdy nie zdarzyło mi się dostać mandatu za picie piwa pod chmurką, oczywiście było upomnienie, ale nic strasznego... We Wrocławiu czy Poznaniu jednak nawet nie odważyłbym się piwa otworzyć, a co dopiero napić się. No cóż, dura lex, sed lex z jednej strony, z drugiej jednak nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Raz za jaranie w miejscu publicznym dostałem upomnienie
@m1nty: generelnie zależy co jarałeś, bo wyroby tytoniowe w miejscu publicznym jeszcze jarać wolno, no chyba że to miejsce publiczne nie było na świeżym powietrzu a w jakimś pomieszczeniu, albo że był to dworzec lub inne badziewie z ustawy
Dobrze by było gdyby to weszło, ale wątpię by się udało skoro w samej Warszawie dało to w zeszłym roku (zakładając, że każdy zapłacił) 3,3 miliona złotych wpływu z mandatów, Niestety póki w tym kraju prawo w dużej mierze będzie nastawione na dojenie kasy z obywateli i od tego będzie zależało funkcjonowanie państwa, czego przykładem jest zakładanie chociażby przez Rostowskiego kwoty jaka powinna wpłynąć do budżetu z mandatów nałożonych na kierowców to
Realnie patrząc to szkoda wszego wysiłku, nawet jak będzie 100tyś podpisów trafią do niszczarki w Sejmie, w tymi głąbami się nie dyskutuje, róbcie swoje i pijcie tak żeby nie widzieli, od Straży Miejskiej żądajcie Poświadczenia Bezpieczeństwa Danych bez tego taki SM nie ma prawa przetwarzać i przechowywać twoich danych, dlatego cwaniaki z SM mieszają się z Policją która ma ten dokument.
Etyka jest ważniejsza od Prawa, a oni sądzą odwrotnie i się
"Inni mają dużo większe kłopoty" - tak to się oglądają na innych a jak gdzieś tam jest lepiej i ktoś o tym wspomni to pojawiają się teksty, żeby nie oglądać się na innych bo tu jest Polska
Komentarze (206)
najlepsze
Mogę sie podpisać! :D Gdzie lista? ;p
Mam takie pytanie: co oznacza to usiłowanie wypicia alkoholu w miejscu niedozwolonym?
Komentarz usunięty przez moderatora
@m1nty: generelnie zależy co jarałeś, bo wyroby tytoniowe w miejscu publicznym jeszcze jarać wolno, no chyba że to miejsce publiczne nie było na świeżym powietrzu a w jakimś pomieszczeniu, albo że był to dworzec lub inne badziewie z ustawy
Etyka jest ważniejsza od Prawa, a oni sądzą odwrotnie i się