Proszę, zrzeknijcie się swoich podwyżek
Dramatyczny list burmistrza Łap do swoich trzystu nauczycieli. Może czas na dramatyczny list obywateli do czterystu posłów? Panowie i panie zrzeknijcie się swoich samochodów, iPadów, diet i immunitetów.
agataen z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 112
Komentarze (112)
najlepsze
Z punktu widzenia oświaty- to czysta strata:
Praca z klasą ponadtrzydziestoosobową to koszmar. Nie można przepytać uczniów aby każdy miał po 3 oceny w półroczu z odpowiedzi bo nie starczy czasu na realizację materiału. Praca z uczniem zdolnym to fikcja. Pomoc uczniowi słabszemu - też fikcja. Pyta się po łebkach byle szybciej a potem wykład nowego materiału tak samo byle zdążyć przed dzwonkiem. uczeń nie zdążył zrozumieć? trudno koniec lekcji. Naucz się w domu albo na
A co do podatków - akurat pieniądze wydane na edukacje, na podwyższanie poziomu kształcenia i podwyższanie poziomu nauczycieli to chyba jedna z
o to co znalazłem:
1. Wiktor Brzosko burmistrz Łap zarabia 5500zł netto
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120618/AGLOMERACJABIALOSTOCKA/120619542§ioncat=photostory5
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120618/AGLOMERACJABIALOSTOCKA/120619542§ioncat=photostory5
@deni28s: wydaje mi się, że wg tej listy, burmistrz Łap zarabia
@deni28s: Z Łap do Warszawy jest 175km. Razy 2 strony razy stawka 0,8358zł/km wychodzi 292,53zł. Wystarczy, że musiał tam jechać 5 razy i już jest 1500zł, więc takie porównywanie do zagranicznej wycieczki śmierdzi mi zagraniem mediów pod publiczkę.
Gdyby uczelnie wyższe w Polsce działały na zasadach rynkowych, gówniane szkoły byłyby po prostu gównianymi szkołami.
Żadne zdziwko. W Polsce prywatyzacja szkolnictwa skończy się tym, że 90% szkół będzie służyła do produkcji debili z papierem ukończenia szkoły. Wiele jeszcze musi upłynąć wody w Wiśle by większość młodych Polaków zrozumiała że wiedza to kapitał. Kiedy to zrozumieją, będzie rynek na prywatne szkoły oferujące bardzo wysoki poziom trzymany przez świetnie wykształconą kadrę.
Źli nauczyciele zostaną pozwalniani, dobrzy znajdą pracę w prywatnych szkołach, a do szkół będą chodzić tylko ci, co rzeczywiście chcą się czegoś nauczyć, a nie tylko zawracać innym dupę.
No i problem pensji dla nauczycieli przestanie być problemem społecznym, a stanie się problemem prywatnego przedsiębiorcy!