"Na co ja że jeśli w pociągu jedzie 1000 osób i jest 1000 miejsc to czy to ważne gdzie kto usiądzie?" - tak ważne, bo w jednej klasie masz 8 a w drugiej 6 miejsc plus siedzenia są inne, więc masz większy komfort jazdy. A co do tego, że kazał ci od razu dopłacić, to moim zdaniem dobrze zrobił. Wiem jak są oznaczone klasy i raczej trudno je pomylić. Równie dobrze mogłeś
Nie rozumiem jak możesz mieć do kogokolwiek pretensje oprócz siebie samego. Osobiście jeżdżę tylko klasą pierwszą, która co istotne podlega całkowitej rezerwacji miejsc! Zdajesz sobie sprawę co by było gdyby nagle cały pociąg zaczął dziwnie nie zauważać numerków? Nie po to ktoś płaci za bilet cenę dwukrotnie wyższą aby ktoś mu usiadł na zarezerwowanym miejscu bo nie widział nie czuł, a może nie chciał zauważyć w jakiej klasie kładzie swoje cztery litery.
@MarcinekRP: I jeszcze jedna sprawa. Pierwsza klasa w pociągach TLK ma pełną rezerwację. Więc jest znacząca różnica pomiędzy miejscami w 1, a miejscami w drugiej klasie. Nawet jeżeli tego nie widać w komforcie jazdy.
@UlicznyPoeta: jak się dałeś zrobić w konia to Twoja sprawa, to że Pani sprzedała 'zły' bilet, bo numerki są nie po kolei to nie Twój problem, trzeba było poprosić o zwolnienie Twojego miejsca, a nie teraz na wykopie płakać.
Miejscówka to dobra rzecz, sam jechałem nad i z morza w tym roku i wykupiłem miejscówkę w drugiej klasie. Nie rozumiem jak można na taką podróż nie wykupić miejscówki jak koszt to
@UlicznyPoeta: kilka dni temu na trasie Gdynia - Kraków: liczyliśmy dziesięcioosobową paczką na to, że trafimy na 2 klasę w wagonach z sześcioma miejscami w przedziale, niestety w pociągu okazało się, że przedziały są ośmioosobowe. Zamiast otwierać laptopa i wrzucać historyjkę na wykop, poprosiliśmy przemiłe trzy dziewczyny posiadające miejscówki w przedziale, gdzie jechała część ekipy o zamianę miejscami (pozdrawiam przeurocze studentki). Konduktor nie robił problemu, bo to całkowicie zgodna z przepisami
Na wydawanie hajsu za granicą stać Cię, a na dopłatę nie? Leciałeś z KRK to pewnie Ryanair. Czyli za bagaż w jedną stronę płaciłeś min. 190 zł. I Ty masz jeszcze czelność napisać, że jesteś z biednej rodziny i Cię nie stać? Nosz k#@$a...
Komentarze (101)
najlepsze
Analogii do turystycznej-biznes klasy w samolocie, zdaje się, tłumaczyć nie muszę.
Cóż -- za nieuwagę się płaci. Aczkolwiek kosztowna to lekcja.
Ciesz się, że zauważyłeś do którego pociagu wchodzisz. Byś przypadkiem wszedł do ekspresu i potem byś narzekał na PKP, bo musiałeś dopłacić.
Coś mi się nie chce uwierzyć, że nie zauważyłeś wszystkich oznaczeń. Chyba chciałeś przyoszczędzić.
A tak w ogóle - stać cię na latanie samolotem, a nie stać na karę za jazdę w złym wagonie? Kolejna rzecz w tej historii śmierdzi.
Dopłata to kilkadziesiąt złotych, dopiero kara to ponad setka.
Miedzy przedziałami tez pisze jak byk ktora to klasa!
http://i.imgur.com/JTO61.jpg
bardzo irytujący są ludzie, którzy nie rozumieją tego, że wreszcie wprowadzono porządek w TLK.
podróżuję na Twojej trasie i mam nadzieję, że wysoka kara czegoś Cię nauczy.
Miejscówka to dobra rzecz, sam jechałem nad i z morza w tym roku i wykupiłem miejscówkę w drugiej klasie. Nie rozumiem jak można na taką podróż nie wykupić miejscówki jak koszt to
Czemu nie dodałeś tagów "gorzkie żale"?