Mieszkaniec Oregonu skazany na 30 dni aresztu za gromadzenie wody deszczowej
Gary Harrington z Eagle Point zbierał wodę na terenie swojej posiadłości, jednak według prawa stanowego Oregonu woda jest własnością stanu i potrzebna jest na to zgoda władz. Skazany musi dodatkowo zapłacić karę w wysokości 1500 $. [ENG]
aifeme z- #
- #
- #
- #
- 121
Komentarze (121)
najlepsze
Tyle, że są miejsca, gdzie woda jest zasobem limitowanym, i dlatego powstało prawo wodne regulujące korzystanie z niej. Np. po to, żeby jakiś bonzo, wykupując sobie dajmy na to zbocza górskie, nie stał się "panem życia i śmierci" miasta w dolinie. Grunt należy do bonza, ale woda jest określona jako "dobro wspólne".
Ludzie tak jakby nie chcieli żyć w pokoju i dobrobycie i uparcie głosują na złych ludzi. To politycy wymyślają kryzysy, wojny