Siedem groszy za kilogram ziemniaków, a w sklepie nie ma tańszych niż 60 groszy
To jest po prostu jakieś złodziejstwo. Nie jestem fanem roszczeniowych postaw rolników, ale do jasnej cholery jak między producentem, a końcowym odbiorcą może być prawie tysiąc procent różnicy w cenie.
kamilztorunia z- #
- #
- #
- #
- #
- 153
Komentarze (153)
najlepsze
Gospodarka to naczynia połączone. Jak Pan Waldek nie dostał za transport sedesów na budowe
A w międzyczasie (to było
Edit: Kurde już wiem-tak powiedziała Maria Antonina wieśniakom których nie było stać na chleb :) uff.
1. sieć handlowa owszem płaci vat. Ale vat na produkty rolne to 5 procent. Więc jak sklep sprzeda pyry po 50 groszy, to vatu będzie w tym ze dwa grosze.
2. CIT się płaci od zysku. Więc krótko mówiąc im wyższy zysk, tym wyższy
1. Faktycznie w tym wypadku to tylko 2 grosze.
2. CIT płaci się od Zysku. Więc załóżmy że masz firmę - 10 supermarketów. Żeby interes Ci się opłacał, klimatyzacja chodziła i lekarstwa na wrzody i serce starczało chcesz z każdego wyciągnąć 100 tysięcy rocznie. CIT 19%. A więc musisz wyciągnąć z każdego 123 tysiące.
Produkt jest tyle wart, ile nabywca jest w stanie za niego zapłacić.