A autobus wpadł w rów po uderzeniu w bok. Kurczę, taki wypadek mógł wiele ludzi pozbawić życia, to straszne. Zastanawiam się tylko czy siła była tak duża że autobus wpadł do rowu czy kierowca spanikował.
To na serio tak może zarzucić jak się "złapie pobocza"? Jestem świeżym kierowcą, ojciec cały czas mnie przestrzega żeby tak blisko krawędzi jezdni nie jeździć...
@adamooos: Najlepiej sprawdź to samemu, tylko najpierw przy małej prędkości i jak będziesz sam na drodze. Na poboczu traci się przyczepność, ponieważ jest tam najczęściej wysypane jakieś kruszywo, które czasem jest nieutwardzone, przez co jest bardzo grząskie i wtedy może cię przyhamować jedną stroną auta a to grozi poślizgiem. Dużo zależy też od stanu auta, z rozklekotanym zawieszeniem radzę nie zjeżdżać na pobocza przy większych prędkościach. Ale jak już pisałem
@adamooos: Dlatego kocham ESP ;), ono ratuje literkę D w wielu sytuacjach.. Zwłaszcza w tych krytycznych których nigdy nie byliśmy..
Wystarczy wyuczony odruch a technologia pomoże :)..
Niestety ludzi którzy nie patrzą w lusterka jest zbyt wielu.. W zeszłym tygodniu sam miałem podobną sytuację... na szczęście przewidywanie i refleks mam obecnie na poziomie 100%..
Pewnie jak nazbiera się tego więcej zrobię małą kompilację nagraniową.. Dajnie się takie nagrania ogląda jak
Też miałem takiego mistrza przed sobą, jeszcze bez kierunkowskazu mi drogę zajechał, panisko z Insigni, oczywiście po wyprzedzeniu dalej kulał się powoli.
Komentarze (178)
najlepsze
Wystarczy wyuczony odruch a technologia pomoże :)..
Niestety ludzi którzy nie patrzą w lusterka jest zbyt wielu.. W zeszłym tygodniu sam miałem podobną sytuację... na szczęście przewidywanie i refleks mam obecnie na poziomie 100%..
Pewnie jak nazbiera się tego więcej zrobię małą kompilację nagraniową.. Dajnie się takie nagrania ogląda jak
Komentarz usunięty przez moderatora