Kupiła na Allegro łódź motorową za złotówkę
"Żaganianka kupiła na Allegro łódkę wartą 40 tys. zł za... złotówkę. Sprzedawca nie zastrzegł ceny minimalnej. Kiedy się zreflektował, skończył aukcję, myśląc, że do sprzedaży nie doszło." Casus już był, ciekawe co będzie z tą aukcją.
fuutott z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
Polaczki i ich zawisc i proba wyludzen wszystkiego - podobnie z domena gmail.pl ludzie, dokad to wszystko zmierza!
Cóż, Sprzedawca łódki nie był na tyle sprytny co kolega Bahik, który mnie ostatnio wy***ał na Allegro, odwołując moją ofertę pod durnym powodem (http://www.allegro.pl/show_item.php?item=160548893)
Dostał oficjalne ostrzeżenie i to wszystko, gdyż nie doszło do zawarcia transakcji. Nie piszę o tym bo mi szkoda paru złotych. Mówię jak wredne buraki odwołują oferty, które im nie pasują
Innymi słowy wprowadzał w błąd innych allegrowiczów podając błędną sumę, a dodatkowo zamiast normalnie przeprosić i odwołać ofertę zaczął udawać cwaniaka i zakończył aukcje.
Osobiście gdybym popełnił taki błąd napisałbym do kupującego e-mail z przeprosinami za pomyłkę i odwołał ofertę.
Uważam, że sąd powinien rozstrzygnąć sprawę na korzyść sprzedającego, ale ten za