Blog o tym jakie ciekawe przygody spotykają opiekunki do dzieci. Już nigdy nie pomyślisz, że to nudna praca ! ;)

[Spektor]

"Na zakończenie dnia mała Martusia uraczyła mnie swoją opowieścią z krypty :

- Proszę paniiiiii a jak mama i tata idą spać, to zamykają drzwi do siebie, żebym nie widziała jak się biją na łóżku.."

Odpadłem. Pomysłowe wytłumaczenie w "awaryjnych" sytuacjach :)

[bpyzik]

Heh.

Kojarze moja rozmowe z 4letnia dziewczynka.

ja:"chcesz, do dam Ci kluczyki do samochodzu i bedziemy jezdzic"

dziewczynka:"nie jestes dla mnie wystarczajaco inteligentnym partnerem do rozmowy" :)

[northrop]

" - Oszaleję ! Totalnie oszaleję ! Życie to taka zagadka !"

Mały Hamlet.

"- Ja niedługo tu będę rządziła !! Tą całą planetą, tym całym krajem, będę mistrzem Shang [sic!] (...) I będę miała taki wielki mikrofon, żeby mnie wszyscy usłyszeli na tej planecie i jak coś powiem, to ten dźwięk będzie oznaczał, że dziś jestem burmistrzem i że będę burmistrzem na zawsze !!"

Przypomnijcie sobie te słowa za 40 lat.

[DumbassNoiser]

- To nie jest mój tata, tylko kolega mamy. To znaczy kochanek. A tata montuje lustro u babci Gosi, chociaż ma przepuklinę. - No k#$#a a teraz zadajcie sobie pytanie czy wy tez posiadaliscie takie inteligentne odpowiedzi :)

[c.....4]

Może ten komentarz nie będzie zbyt odkrywczy, ale dawno się tak nie uśmiałem ;-)

[c.....a]

no pewnie nikomu już nic ciekawego nie może przytrafić się w życiu nie?

[n.....d]

Jak dla mnie rzeczywiście śmieszne, ale fejkowate... :(

Ktoś z bujną wyobraźnią i umiejętnością przekazania myśli wykorzystuje sobie internet do opisywania wyimaginowanych sytuacji ze swojej głowy.

[czarodziejka]

dzieci, to najzabawnieszje istoty na ziemi:)kiedyś też opiekowałam się maluszkami i było zabawnie. Jedna z dziewczynek zawsze mi powtarzała, ze jak jej nie będę słuchać to zamieni mnie w "szybciora" z jakiejś tam bajki. Ciekawe przeżycia:) i dobre wspomnienia.

[TheMan_]

Kiedyś na discovery taki Pan się wypowiadał (to był program o Einsteinie i jego sposobie myślenia). Cytat, ale pewnie nie dokładny: "Małe dzieci myślą abstrakcyjnie, zadają proste, aczkolwiek trudne i niełatwe pytania. Przykład, . Najprościej powiedzieć, bo tak zostało ustalone. Ale zagłębiając się w takie pytanie można dojść do niesamowitych rozwiązań. Dopiero później dzieci idą do szkoły gdzie wpajają im wszelkie prawdy naukowe, które przyćmiewają ich nieograniczoną dotychczas swobodę zadawania pytań i

[Pikla]

Nie do ogarnięcia :D

- Jaaaak się wkuuurzę... to wylecisz za świat !

[wojtekToJa]

dzieci wiedzą lepiej.

[darokrol]

dzieci myślą na innym poziomie niż dorośli :)

[nybble]

mhm, tak gdzieś o metr

[sofos]

Gdyby dorośli mieli opiekunki, te też uważałyby ich za nienormalnych złośliwców. A opiekunki opiekunek...

[Apos]

Te dzieciaczki to i tak aniołki w stosunku do tego co mam nad głową (u sąsiadów piętro wyżej) - biegać i krzyczeć "AAAAaaaa!" czasem nawet przez godzinę to tylko te bachory potrafią. Pewnie się Pokemonów i/lub DB naoglądały :S

[emanus]

Pozdrawiam autorke bloga. Swietne teksty i swietna praca ! Niezle idzie sie usmiac :-))))

[MamKompaOdWczoray]

Kumpela ze studiów, będąc małą dziewczynką, narysowała w przedszkolu zespół muzyczny podpisany jako "rzygi niepełno sprawnego", [pisownia oryginalna] (co, jak mówili jej znajomi, wzbudziło niezłe kontrowersje w placówce) a w wieku dorosłym była lubiącą kolor czarny, kompletnie pieprzniętą osobą z nietuzinkowym poczuciem humoru (czyt. czarnym). Charakter chyba kształtuje się dość wcześnie-o niektórych dzieciach z bloga jeszcze pewnie usłyszymy. Autorka ma naprawdę lekkie pióro.

[T.....t]

Mnie najbardziej zaciekawił ten fragment:

" Po kilku sekundach stanął zamyślony i by dokończyć spójną wypowiedź, rzekł :

- Bardzo lubię kolor zielony, taki jak rajtuzy taty."

[lilijka]

heheh dziecięca wyobraźnia nie zna granic:)

przypomniał mi sie program pana Wojciecha Manna "Duże dzieci"

tam taż wypowiedzi dzieciaków moga zwalic z nóg

[L.....4]

Jak mi moi Rodzice przypominają moje teksty z dzieciństwa to teraz posiadając większe zasoby słownictwa niż wtedy nie byłbym w stanie czegoś takiego wymyślić. :) Dziecięca wyobraźnia nie ma granic :p

[Pikla]

Ja w kółko powtarzałam "fluwa!". Moja mama za nic w świecie nie mogła się domyśleć o co mi chodzi. A wyglądało to mniej więcej jak z reklamy "ciastko karmel czekolada!!". Ostatecznie jak do "fluwy" dodałam "mać", wydało się o co mi tak naprawdę chodziło :)

[DavithAM]

No i jak tutaj nie kochać dzieciaków... ;]

[T.....t]

Czy ktoś wie co się stało z blogiem?

Nie działa od jakiegoś czasu.

[g.....t]

Świetny blog ;) Polecam go przeczytać!!!

[keszfarc]

Świetne są te teksty. A dzieciaków poziom abstrakcyjnego myślenia jest niesamowity i oryginalny. Niektóre teksty nadają się podstawę dobrej książki SF ;)

[pikpikpik]

Pojawiła się nowa notka, polecam ;)

[Bunkier]

Dawno się tak nie usmiałem;D

[m4kb0l]

alemadlugiadrestegobloga