@kamilski: Po części masz rację. Ale głównym powodem jest to, że ludzie są tak skonstruowani, że wolą żyć, tym co się dzieje, a nie wspominać to, czego nie przeżyli
Ja wieszam i w święta narodowe i teraz, różnicy dla mnie - kibica - nie ma:) W święto wywiesić flagę to obowiązek, podczas Euro miła przyjemność. Za to np. mój sąsiad, pan blisko 70-tki, ma takie przyjemności w dupie, ale w święto flaga u niego na balkonie dumnie wisi.
Nie naskakujmy na 'chwilowych patriotów' bo to w jakiejś części pozostanie, ludzie w końcu przestali się wstydzić swoich barw... I nie każdy czuję
@taknie: problemem nie jest to, że dużo ludzi wywiesza flagi na Euro tylko to, że mało osób robi to 11 listopada. Ja też taki jestem - teraz mam na aucie flagę a 11 nie miałem :/ Młodzi ludzie olewają to święto bo "nie doceniamy tego, co mamy, dopóki tego nie stracimy".
O Boże, co za pierdoły. Wy, którzy się tak nadymacie z powodu rzeczy tak nieistotnych, że trudno słowa dobrać aby ten kretynizm należycie obnażyć. Opowiedzcie coś o sobie, bo ja was ludzie nie znam, w moim otoczeniu was nie ma! Kim wy k%!#a jesteście? Jesteście młodzi, wiekowi, partyjni, czy jak? Macie jakieś wykształcenie, pracę? Czytacie książki? Uprawiacie sport? Skąd wy się do cholery urwaliście? Z jakiej planety? Muzyka...? a propos muzyki:
@Ryu: Widziałem flagę na Mercedesie. Rozumiesz to?! Na nazistowskim samochodzie naszą biało-czerwoną powiesili! Flagi można wieszać tylko na polonezach.
Rozumiem że przez cały okres Euro mam chodzić z głową spuszczoną w dół, a każdego napotkanego turystę edukować o przegranych powstaniach i przelanej POLSKIEJ krwi? Niech to całe grono pseudopatriotów się za przeproszeniem odp%#%$!@i, bo mnie ktoś taki na pewno nie będzie uczył moralności.
A nie przyszło wam do głowy, że może w końcu Polacy się cieszą, że moga wywiesić te flagi w związku z jakąś radosną- emocjonalną TERAŹNIEJSZĄ okazją? To dobrze, że nasze narodowe symbole dostają nowy zastrzyk energii. Nawet jeśli to w większości kicz- to przecież właśnie świadczy o tym, że jednak do tej flagi jesteśmy przywiązani. Co więcej- kto wie, może właśnie zakupione na Euro zawisną i na 11 listopada ( w końcu
I jakoś nie widziałem, żebyście twarze malowali na biało czerwono na 11 listopada, ani nie dmuchaliście w trąby, ani nie malowaliście twarzy na czarno we wszystkich świętych!
@Opornik: po prostu wk%$%ia mnie już to, że w polsce zawsze ktoś musi narzekać na coś. Zamiast się cieszyć TERAZ, że ludzie się cieszą z euro, to narzeka się ze nie wywieszają flag 11 listopada, które jest za kilka miesięcy dopiero.
Czy wywieszanie flag na balkonach, na samochodach, zakładanie pokrowców na lusterka, to musi od razu oznaczać "patriotyzm" i wielbienie kraju? Może ktoś to traktuje jako "wsparcie" dla reprezentacji kraju? Nawet wczoraj w RMFie redaktorzy zadawali pytania "Co zrobisz, żeby wesprzeć naszą drużynę", no i ludzie mówili, że powieszą flagę, że będą sobie malować twarze, itd itd.
Z resztą, 3 maja, czy 11 listopada, to utarte już święta, są już w nas od
Komentarze (154)
najlepsze
Always look on the bright side of life.
Komentarz usunięty przez moderatora
Napisu.
Nie naskakujmy na 'chwilowych patriotów' bo to w jakiejś części pozostanie, ludzie w końcu przestali się wstydzić swoich barw... I nie każdy czuję
o
No nie pierdoły, tylko kwestia dziejowa: flagi w dzień powszedni a sprawa
HIPOKRYCI!!!!!!
Typowe Polactwo.
Komentarz usunięty przez moderatora
Z resztą, 3 maja, czy 11 listopada, to utarte już święta, są już w nas od