Muffiny czekoladowe z wiśniami/imbirem
Tak jakby ktoś jeszcze miał wątpliwości, jak zrobić muffina ;) Dokładnie wymieszać suche składniki, dokładnie mokre i niedokładnie mokre z suchymi. Ot, cała filozofia. Więcej w treści znaleziska.
![kasiknocheinmal](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kasiknocheinmal_QzcEznznNh,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 89
Komentarze (89)
najlepsze
Ja też... jeszcze pudding brzmi cudownie :) I pączek też. Achhh, od razu wiadomo czego się spodziewać, mniam :)
Imgur
Ojej, dziękuję za "dziękuję" :)
Bardzo się cieszę, że się udały :)
Tam, gdzie ich miejsce- w staniku.
@anonim1133:
Już wrzucam panowie, tylko zezdjęciuję, momencik :)
I to właśnie jedna z wielu zalet muffinów poza prostotą przygotowania, małą ilością ubrudzonych garów- można modyfikować według możliwości sklepowych, zapasowych czy smakowych :)
(żurawina jest pycha, ja czasami zamiast rodzynek wrzucam do ciast :>)
Się odezwała niewołana :P Ale nick to masz rzeczywiście udany, owoc cudowny i nawet Ci kolor pasuje do niego ;)
A co do nazewnictwa, to wydaję mi się, że Muffiny to po prostu takie specjalne odmiany babeczek- coś jak kwadraty w rodzinie czworokątów. Tak więc błędem nie będzie nazwanie Muffina babeczką (bo w istocie, to taka mała babeczka), ale już na odwrót to nie zalecane!
Szczerze to nie mam pojęcia :P Nie kombinowałam jeszcze tak, żeby masło wymieniać na olej i na odwrót (w paru innych przepisach właśnie olej występuje, rozważałam kiedyś wymianę z kolei na masło, ale nie wymyśliłam nic sensownego ;)). Jeśli to będzie czytał ktoś, to wie, to ja też chętnie poznam proporcje do zamiany :)
Ja tyle samo, ile wiśni, czyli szklankę (tutaj poszło opakowanie 75g, ale robiłam z 1,5 porcji i połowę z tego z wiśniami, a połowę z imbirem, co po przeliczeniach daje to ok. 100 g na jedną całą porcję). Tylko u mnie wszyscy uwielbiają imbir kandyzowany, jeśli nie jesteś przekonana jak u Ciebie mają ci,którzy będą to jeść, to daj pół szklanki- takie nasypane, nieubite. Zawsze to bezpieczniej dla nich ;)