Naprawa auta przez handlarza – na czym polega?
Jak mówi powiedzenie, w handlu jest dwóch głupich: jeden chce drogo sprzedać, drugi tanio kupić. Jak zatem sprawić, aby obaj byli zadowoleni? Wydaje się, że to właśnie handlarze samochodów mają tę umiejętność.
Autokult-Blog z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Co? Już pomijam fakt że regulacja zaworów nie jest jakaś arcy trudna ale dostanie się do nich trochę bardziej wiec po co się bawić w dokręcanie do oporu. Mało tego większość samochodów ma hydrauliczne popychacze które automatycznie ustawiają odpowiedni luz zaworowy i ich się nie reguluje nawet jest to niewykonalne.
Nie ma to jak wiedza o tym o czym się pisze.
PS Czy orły, które mnie minusują mają mi coś do powiedzenia?
Cóż, tak to jest, jak artykuły pisza ludzie bez znajomosci podstaw mechaniki.
Mógł to chociaż ktoś sprawdzić i edytować przed zamieszczeniem na stronie, ale dla autokultu to chyba za trudne.
No to byłem farciarzem - bo kupiłem (od osoby prywatnej) 10-cio letnią Astrę Classic z 97kkm udokumentowanego przebiegu. Poza tym zgadzałoby się to ze stanem oraz użytkowaniem - facet ma z domu do pracy 15km więc rocznie na dojazdy schodziło mu około 7500km + jakiś wypad na wakacje i 97kkm to wiarygodny przebieg. Niemniej świadomie zapłaciłem za autko nieco więcej niż za "funkiel-nówkę nie śmiganą od dziadka z bawarii"
Z tym, że ciężko takie trafić szczególnie jeżeli jest sprowadzone z zagranicy, a już na pewno nie ma
Komentarz usunięty przez moderatora