Religijne mózgi. Dlaczego ludzie wierzą?

Co mają wspólnego pacjenci z rozciętymi półkulami mózgowymi, szufelki do śniegu, kurze łapki i religie? Są elementami struktury i interpretacji eksperymentu słynnego psychologa i neuronaukowca Michaela Gazzanigi, który postawił fascynującą hipotezę na temat pochodzenia religii...

[voythaz]

Czyli wnioskując, zasady moralne np. nie kradnij, nie zabijaj są zakodowane w naszym mózgu w drodze ewolucji. Pomaga nam to tworzyć różne społeczności tworzy świadomość społeczną. A w tłumaczeniu zasad moralnych pomaga nam tworzenie istoty wyższej od nas, która ustala zasady życia i współżycia. Dlaczego bo musimy, musimy wierzyć w jakąś istotę która jest wyższa od nas. I w tym wypadku trudno jest uwierzyć w samego siebie. A dopiero wiara we własne

[Endis]

@Ja_Maciek: Jeśli hipoteza Gazzanigi jest prawdziwa, to u podstaw złych czynów zwyrodnialców moim zdaniem leżeć będzie uszkodzenie struktur związanych z moralnością, a nie brak "właściwej" ich interpretacji (wiary w bóstwo/boga).

[BladaDupa]

@Ja_Maciek: Podałem link do artykułu (może niebezpośredni; jeśli to ułatwi to proszę tutaj). Artykuł ten jest autorstwa Łukasza Kwiatka (tak samo jak artykuł z tego wykopu).