Czesia. Suka - przybłęda. Znalazłem ją w zimę cztery lata temu, gdy trzęsła się z zimna i była cała oblepiona jakimś błotem. Było to 2 lata po tym jak zdechł nasz poprzedni pies, który był z nami od prawie 18 lat. Matka przeżywała jeszcze tą stratę i mówiła, że nie pokocha żadnego innego psa jak Ś.P. Miśka - nie chciała brudnego szczeniaka, którego przyniosłem do domu (swoją drogą Misiek, też był przybłędą).
2) Mogą nie jeść bez strat na zdrowiu nawet i 2 miesiące.
3) Nie chodzi, nie lubi (woli się ogrzewać w świetle żarówki).
Gekony mimo wszystko są nudne, swojego czasu hodowałem 3 sztuki i niestety to jest ten typ zwierzaka, którego na rękę nie weźmiesz za często ani się nie napatrzysz za długo. Już lepsze węże ;).
@bury256: Uwielbiam! Ale jako, że prowadzę aktywny (lub po prostu studencki) tryb życia (często bywam poza domem, albo zmieniam owe) nie mogę się zdecydować. Ale jeśli jakieś zwierze dla mnie, to jaszczur!
To może od razu pytania:
Długo to-to żyje?
Można zostawiać same - i na jak długo?
Chodzi na co dzień swobodnie po pokoju/mieszkaniu?
Komentarze (427)
najlepsze
http://i.imgur.com/TFQKA.jpg
http://i.imgur.com/moRjj.jpg
A jak był mały to nic nie zapowiadało tragedii :)
http://i.imgur.com/7hgFn.jpg
http://img59.imageshack.us/img59/6650/20120423233303.jpg
1) Kilkanaście lat, zwłaszcza samce.
2) Mogą nie jeść bez strat na zdrowiu nawet i 2 miesiące.
3) Nie chodzi, nie lubi (woli się ogrzewać w świetle żarówki).
Gekony mimo wszystko są nudne, swojego czasu hodowałem 3 sztuki i niestety to jest ten typ zwierzaka, którego na rękę nie weźmiesz za często ani się nie napatrzysz za długo. Już lepsze węże ;).
To może od razu pytania:
Długo to-to żyje?
Można zostawiać same - i na jak długo?
Chodzi na co dzień swobodnie po pokoju/mieszkaniu?
Pozdrawiam
Kot pociągowy :D
Komentarz usunięty przez moderatora
Tutaj lepsze detale :p
klik