Gowin: nie chcę, żeby Polska była przymuszana do promocji homoseksualizmu
"Podpisanie konwencji RE zobowiązywałoby Polskę do promowania postaw homoseksualnych i aktywnego zwalczania poglądu, że małżeństwo, to jest związek kobiety i mężczyzny, a przecież taki pogląd jest wpisany w polską konstytucję."
Yoszi z- #
- #
- #
- #
- #
- 240
Komentarze (240)
najlepsze
@polmen89: Za to, że w PO, która skręciła w lewo stara się dalej być konserwatywnym liberałem i ma swoje zdanie.
Taką listę absurdów można mnożyć, dla tych wszystkich państwowych debili, którzy sądzą, że jak coś się zdelegalizuje, to to nie istnieje, a jak się mówi, że coś istnieje, to jest to już promocja. Szczytem tej logiki powinny być specjalne dotacje dla przemysłu p---o za promocję prokreacji.
Czyli państwo ma się nie wpieprzać w to, czy wolno bić, okładać i znęcać się nad
Ale że pan ministrant Gowin popisuje się taką ignorancją to już przechodzi wszelkie pojęcie.
Tekst Konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej jest dostępny w języku polskim i każdy samodzielnie może sobie go przeczytać.
I
Przetłumaczenie "gender" na "płeć" jest niewłaściwe, a definicja w takim kształcie faktycznie wygląda kuriozalnie i niezrozumiale.
A przyklaskujcie Gowinowi ile wlezie za to że broni 99% przed 1%, na pewno takie działania będą krokiem milowym do świetlanej przyszłości polskich rodzin w postsolidarnościowym socjalizmie.
A kto mi poda konkretne przykłady promocji homoseksualizmu? Tylko nie na zasadzie "kuzynka szwagra mojej sąsiadki powiedziała, że..."
Wiecie - między promocją a obroną prawa do normalnego życia jest jeszcze pierdyliard poziomów. I nie piszcie, że kiedyś to nie było gejów, a teraz się panoszą, bo skoro przez ostatnie 100 lat liczba ludzi na Ziemi wzrosła