jedzenie owadow to tabu pokarmowe w Polsce ,Europie i na tzw . Zachodzie http://pl.wikipedia.org/wiki/Tabu_pokarmowe ,juz predzej zjem psa albo kota- mniam mniam - niz robaka ,kurza noga !
Przemysł spożywczy w tej chwili bazuje głównie na sztucznych aromatach. Moga zrobić z tektury i wiórów po ostrzeniu ołówków kotlet o smaku łososia. Ewentualnie potrawy ze składników które z daną potrawą niewiele mają wspólnego (np. napój kiwi zrobiony ze szpinaku)
I właśnie w tym kierunku idzie przemysł spożywczy. Po jaką cholerę babrać się z hodowlą larw jak można zrobić kotlet mielony z wiórów i chemicznie go wzbogacić o witaminy?
Komentarze (45)
najlepsze
Autorce wywiadu gratulujemy gustu i dziękujemy ale nie zjemy przy wspólnym stole.
I właśnie w tym kierunku idzie przemysł spożywczy. Po jaką cholerę babrać się z hodowlą larw jak można zrobić kotlet mielony z wiórów i chemicznie go wzbogacić o witaminy?