Niedługo powstanie teoria spiskowa. Zły Heidfeld zabiera Kubicy jeden punkt w klasyfikacji, więc Niemcy są złe. Swego czasu podobny artykuł był w Fakcie jak to Kubica nie zgodził się na zmianę obywatelstwa to oni nie dadzą mu teraz zostać mistrzem. A Heidfeld po prostu chciał poprawić sobie reputację w oczach Mario Theissena, bo tak naprawdę dobrym i doświadczonym kierowcą. Skąd mógł przewidzieć, że przez tamten wyścig odbierze Kubicy szansę na podium?
Komentarze (2)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora