Pewnie nie wychowywał się anglojęzycznym kraju. Zawsze łatwiej mi dogadać się po angielsku np. z Niemcem niż z Anglikiem. Ten gość rzeczywiście dobrze gada. Dopiero jak przeczytałem twój komentarz uświadomiłem sobie że nie było polskich napisów.
@p1tek: Najśmieszniejsze w tym filmie jest to, że dopiero biorąc do ręki kartkę w prawie 7. minucie filmu stwierdza, że to tylko teoria i co gorsza odnosi się jedynie do rzeczy, którą wyjaśnia z pomocą tej kartki. Tak jakby przez poprzednie 6 minut opowiadał o czymś oczywistym i sprawdzonym przez dziesiątki astronautów, którzy przecież co roku odwiedzają czarne dziury... :)
ja z innej beki, ostatnio mam sny "z kosmosu", wczoraj śniłem że jakimś "laserem ogniowym" z ludźmi, których nie pamiętam otwieraliśmy pomarańczowy portal "na oponie w jej wewnętrznym okręgu" i każdy bał się do niego wskoczyć. Nie wiem skąd i dlaczego takie dziwne rzeczy mi się śnią. Wiem że bałem się wskoczyć bo z niego nie było powrotu tylko jakaś pustka, gdzie spadało się w nieskończoność, którą widziałem z perspektywy. Potem się
Czarne dziury to jedna z najbardziej tajemniczych rzeczy w naszym wszechświecie. Osobom lubiącym takie tematy, polecam przeczytać książkę pt. "Krótka historia czasu" Hawkinga. Jest w niej między innymi rozdział o czarnych dziurach.
@Wredny_Suckinsyn_z_PKP: Ja proponuje książkę "Jeszcze krótsza historia czasu", to drugie wydanie książki którą podał wredny. Jest napisana tak jakoś bardziej przystępnie :)
Więcej takich znalezisk na głównej. W astronomii, najbardziej fascynują mnie właśnie czarne dziury, gdybym kiedyś chciał popełnić s---------o i miał bym do wyboru sposób, to właśnie chciał bym być spuszczony do wnętrza takiego tworu ;)
@kitkat82: Zastanawiałeś się nad tym, którą byś wybrał?
Najbliższą supermasywną czarną dziurę mamy w środku Drogi Mlecznej - 26 tys. lat świetlnych od Układu Słonecznego. 4 miliony mas Słońca, czyli jakieś 20s od horyzontu zdarzeń do osobliwości.
Największą znaną w centrum galaktyki M87, 6 miliardów mas Słońca - 11h spadania. Za to trochę dalej - 53 mln lat świetlnych.
Zastanawia mnie jak to jest... Kiedy nawet tematyka taka jak ta, jakoś specjalnie mnie nie interesuje, filmiki takie jak ten, oglądam z zaciekawieniem. Natomiast jeśli słuchałbym jakiegoś wykładowcy, w połowie straciłbym wątek albo po prostu zasnął jak to miałem w zwyczaju na fizyce w liceum...
Mój angielski nie stoi na jakimś wybitnym poziomie, ale dużo lepiej rozumiem o co chodzi, gdy ten koleś opowiada po angielsku niż jak to mi tłumaczono po polsku w szkole. Wykop.
Komentarze (71)
najlepsze
Pewnie nie wychowywał się anglojęzycznym kraju. Zawsze łatwiej mi dogadać się po angielsku np. z Niemcem niż z Anglikiem. Ten gość rzeczywiście dobrze gada. Dopiero jak przeczytałem twój komentarz uświadomiłem sobie że nie było polskich napisów.
Najbliższą supermasywną czarną dziurę mamy w środku Drogi Mlecznej - 26 tys. lat świetlnych od Układu Słonecznego. 4 miliony mas Słońca, czyli jakieś 20s od horyzontu zdarzeń do osobliwości.
Największą znaną w centrum galaktyki M87, 6 miliardów mas Słońca - 11h spadania. Za to trochę dalej - 53 mln lat świetlnych.
(-;
@ketrish: Czy chodziło ci o: ogrom?
:)