ja sobie kiedyś żartowałem ze straży wiejskiej... nawet nie bardzo żartując... krok w krok chodziliśmy za nimi z kumplem... po prostu patrząc co robią... w ciemnej bramie nas oduczyli jakichkolwiek żartów... co prawda było to kilkanaście lat temu, ale życzę powodzenia tego typu "sowizdrzałom"...
Kilku naprawdę sympatycznych gliniarzy, aż miło się to ogląda :) Nie wyobrażam sobie, że w Polsce gliniarz po dokonaniu złej oceny sytuacji, tłumaczy się, a potem mnie obejmuje na zgodę:)
@bez_spojlera: U nas za robienie sobie jaj z gliniarzy by wylądował na dołku na 48h, oczywiście w trakcie transportu niefortunnie potykając się kilkanaście razy z rzędu uderzając twarzą o glebę ;)
Art. 66. § 1. Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1.000 złotych.
W Polsce tam nie pożartujecie. Najpierw wp#!!%%! potem wezwanie do prokuratury, wyrok skazujący za napaść na funkcjonariusza i na koniec funkcjonariusz dostaje urlop zdrowotny.
Cały ten "żarcik" schodzi na drugi plan, a na pierwszym jest ukazanie "różnych podejść do sprawy" - bezsensowna napinka, albo zwyczajne ludzkie "ah ty zgrywusie, niezły kawał".
pod całodobowym zaparkował radiowóz i wysłali jednego po zakupy. Jako, ze akurat kupiłem sobie energy drinka w puszcze 0,5l (takiej jak piwo), postanowiłem usiąść na murku nieopodal radiowozu, otworzyć napój i czekać aż podejdą. Szczerze mówiąc, byłem zawiedziony powolnością ich reakcji. No ale i tak pogratulowałem czujności ;)
jakis czas temu przyjemnie mi się patrzyło na scenkę, gdy starsze małżeństwo poprosiło policjanta o pomoc w otwarciu dwóch piwek na jakimś ulicznym festynie. ale to nie było w Polsce.
radze do tego bezwzglednie okazac posiadany dowod tozsamosci i nigdy go nie ukrywac, zemsta za taki dowcip moze kosztowac nawet 500 zl w takim wypadku : )
Komentarze (121)
najlepsze
Art. 66. § 1. Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1.500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1.000 złotych.
Raz mnie spałowali po nogach w imię prawdomówności, od tego czasu nie pijam oranżady.
Moze filmik cieszy sie duzym zainteresowaniem i dlatego kolejna odłosna :)
dlaczego policjant śmieje się trzy razy z jednego żartu?
dlatego, że:
pierwszy raz śmieje się gdy mu żart zrobisz,
drugi raz kiedy mu go wytłumaczysz,
a trzeci raz gdy go zrozumie.
pod całodobowym zaparkował radiowóz i wysłali jednego po zakupy. Jako, ze akurat kupiłem sobie energy drinka w puszcze 0,5l (takiej jak piwo), postanowiłem usiąść na murku nieopodal radiowozu, otworzyć napój i czekać aż podejdą. Szczerze mówiąc, byłem zawiedziony powolnością ich reakcji. No ale i tak pogratulowałem czujności ;)
http://i3.kym-cdn.com/entries/icons/original/000/006/971/Sohardcore.jpg
Energy drink w puszcze 0,5l późnym wieczorem nie różni się zbytnio od browarka. Koleś na tym filmiku też nie sikał tylko wodę lał.
A ja na polską wersje :)
Tak, tak. U nas...
@trueno2: Zależy czy robiła by dokładnie to co on, czy może by jednak przykucnęła.