Janie, niech Jan przyniesie moją dodatkową parę rąk, bo muszę pieprznąć facepalma a dwie łapy to sa mało.
czy te feministki naprawdę nie widzą, że te formy brzmią bardziej jak żona gościa wykonującego dany zawód? o ile "pani inżynier" mówi o tym kim jest dana kobieta o tyle taka "inżynierka" brzmi bardziej jak "inżynierowa" czyli ta, która gotuje inżynierowi obiad a nie ta,
@aegypius: "inżynierka" to jak dla mnie po prostu "praca inżynierska". A jak już ją napiszę, to będę nikim innym, tylko "panią inżynier" ;)
To w ogóle brzmi niepoważnie. Na przykład taka "dyrektorka" zdaje się już weszła do języka, a jeszcze za czasów podstawówki była to forma potoczna i poprawiana na "panią dyrektor".
@chantal69: Mam prywatną teorię głoszącą iż w procesie przygotowywania dania działa wiele elementów niezbędnych w ars amandi. Jakby nie patrzeć i jedno i drugie wymaga sporej uwagi i właściwego reagowania. ;)
@emekk: Jest nie tylko argumentem, ale chyba nawet dowodem na to, że w języku polskim mamy różne nazwy zawodów w zależności od płci wykonującego. Cóż, jak widać podążanie ślepo za koleżankami z zachodu jest bezsensowne. :)
Komentarze (114)
najlepsze
tokarka?
frezarka?
górniczka?
techniczka analityczka?
kowalka?
inżynierka?
Janie, niech Jan przyniesie moją dodatkową parę rąk, bo muszę pieprznąć facepalma a dwie łapy to sa mało.
czy te feministki naprawdę nie widzą, że te formy brzmią bardziej jak żona gościa wykonującego dany zawód? o ile "pani inżynier" mówi o tym kim jest dana kobieta o tyle taka "inżynierka" brzmi bardziej jak "inżynierowa" czyli ta, która gotuje inżynierowi obiad a nie ta,
To w ogóle brzmi niepoważnie. Na przykład taka "dyrektorka" zdaje się już weszła do języka, a jeszcze za czasów podstawówki była to forma potoczna i poprawiana na "panią dyrektor".
kobieta marynarz = marynarka
♀
Kucharzenie, panie, to domena ludzi przepełnionych miłością. Wulkan nienawiści i nietolerancji potrawę może jedynie przypalić. :\