"Aborcja" poporodowa. WTF? (EN)
"Dzieci nie są ludźmi" - taka konkluzja wyłania się z publikacji nt. "aborcji" poporodowej, opublikowanej w opiniotwórczym, magazynie medycznym Journal of Medical Ethics (niestety po angielsku)
s.....e z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
Zła konkluzja. Z tej publikacji wynika, że jeżeli akceptujemy argumenty za aborcją, tj. uznajemy, że:
- płód nie jest osobą
- adopcja nie zawsze jest rozwiązaniem
- nie uznajemy dalszego potencjału rozwoju zarodka za coś istotnego
to powinniśmy także zaakceptować eutanazję noworodków, bo w świetle tych argumentów nie ma większej różnicy czy dziecko się urodziło czy
A jeśli chodzi o ironiczność, to:
First, we do not put forward any claim about the moment at which after-birth abortion would no
"‘after-birth abortion’ (killing a newborn) should be permissible in all the cases where abortion is"
w/w uczeni chyba korzystali z tych samych źródeł co ruskie
To taka bardziej przykra strona nauki - pospołu z eugeniką np. dowodzi, że nie trzeba być opętanym religijnie, żeby być szaleńcem, co oczywiście nie jest w żadnej mierze obroną formalnych religii.
Ciekawe, czy ludzie byliby w stanie wypracować jakiś rdzeń moralny świeckiego humanizmu "na modłę" chrześcijańskich Przykazań Bożych, na których można byłoby się opierać, żeby w końcu nie zatracić się w takich okropieństwach.
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka
W powiązanych jest ciekawie opisane o "Przedludziach" Philipa Dicka. Do tego to dąży...
Jak im nie pasuje stać w pozycji wyprostowanej to wrócą do czołgania się na kolanach i problem sam się rozwiąże.