Policjant skazany... Za niewinność
Gdyby Krzysztof S. przyszedł do swojego garażu 10 minut wcześniej albo 10 minut później, nadal byłby zakonspirowanym tajniakiem opolskiej policji. Ale trafił w zły czas, teraz jest przestępcą.
megabojek z- #
- #
- #
- #
- 47
Komentarze (47)
najlepsze
@OczkoTemuMisiu: Od samego uderzenia głową w beton można zginąć na miejscu.
Ja o tym wiem. Dlatego tym bardziej uważam, że musieli mieć twarde dowody przeciwko "niewinnemu tajniakowi", żeby mimo wszystko go skazać. Dlatego ciekawi mnie o czym "zapomniał" nam wspomnieć autor.
Łatwo obliczyć, że służba ojca, wujków i dziadka przypadała na lata świetności ZOMO, to raczej nie ma się czym chwalić...
TO NIE JAKIS TAM SAD WYDAJE WYROK TYLKO KONKRETNY SEDZIA
a ze jest to funkcja publiczna to imie i nazwisko takiego %%!$a powinno byc w kazdym artykule o jego przekretach czy tez watpliwych ocenach !!
to jest niestety ciagle w policyjnych mozgach w polsce. Policjanci - mimo tego ze odwalaja