W sumie to nie musi być e-mail (choć lepiej żeby też był) bo challange brzmiał ...jak 1000 widzów tak napisze... więc chyba można napisać w jakikolwiek sposób, na forach, na FB czy gdziekolwiek indziej publicznie. Grunt to policzyć ile tego będzie.
@pandora72: Już z kontekstu można wyciągnąć pełnoprawną interpretację, że jednak chodziło o e-maile. Zresztą jakie to ma znaczenie, 1000 pęknie bez problemu :).
Coś mi to przypomina. Odejdzie na tydzień, potem wróci ze zmienioną ostatnią literką w nazwisku (np. Kuźniał), będzie przez miesiąc zielony i wszystko wróci do normy.
Nawet jakby otrzymał 10000 maili to i tak nie odejdzie i dobrze o tym wiecie. Każdy wie jak jest rzetelnością polskich dziennikarzy... Zacznie się wykręcać, że to był niby żart ble ble itp.
trzymał 10000 maili to i tak nie odejdzie i dobrze o tym wiecie. Każdy wie jak jest rzetelnością polskich dziennikarzy... Zacznie się wykręcać, że to był niby żart ble ble itp.
Ale, że to niby nie był żart? W sensie sugerujecie, że facet w porannym programie robionym z jajem zdeklarował że porzuci swoją karierę jak dostanie mejle?
Komentarze (417)
najlepsze
Dla tych co nie zrozumieli przesłania link -> :
http://www.youtube.com/watch?v=P17pg55FbvA
ZAWSZE kłamie?
http://kampanianazywo.pl/relacja/tusk-nie-znosi-lisa-lubi-kuzniara-ksiazka-palikota/
"Na pytanie, czy Tusk miał jakiś ulubieńców w mediach Palikot odpowiada:
Bardzo
@Kozzi:
Ale, że to niby nie był żart? W sensie sugerujecie, że facet w porannym programie robionym z jajem zdeklarował że porzuci swoją karierę jak dostanie mejle?