Dentyści w USA używają DMCA, prekursora ACTA, i blokują komentarze pacjentów
Historia jakich sporo się pojawiło w USA od czasu wprowadzenia ustawy DMCA, na której wzorowana jest ACTA, o pacjencie, który został zmuszony do podpisania niekorzystnej dla siebie umowy z dentystą, która transferuje prawo do wszystkich komentarzy na temat usługi na gabinet dentystyczny.
Alfa1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W Polsce przeciwko takiemu pacjentowi może zostać wszczęte postępowanie KARNE.
Przykład z Tarnowa: http://bayimg.com/HAmaeaaDJ
Warto zwrócić uwagę na to, że w tym przypadku sprawą zajmuje się wydział zajmujący się między innymi ściganiem zabójstw.
To jest ta sama sytuacja co z wykopem, PORTAL INTERNETOWY NIE JEST STRONĄ
Jeżeli ktoś wykonał komuś usługę i ktoś z tej usługi nie jest zadowolony i swoje niezadowolone opisze na jakimś portalu w komentarzach czy na forum to ma do tego prawo.
Jeżeli komuś nie spodobała się niepochlebna opinia to niech nie wali
Jakieś przerośnięte ego musiało zostać urażone.
Tylko kto by pomyślał, że ta brzmiąca patetycznie "wolność słowa", którą możemy przez Acta stracić, to wolność do pisania opinii o gabinetach dentystycznych...
Jako, ze nie jestem prawnikiem, nie wiem na jakiej zasadzie możliwe były opisane w artykule cenzorskie żądania, ale czy możliwe byłoby takie atakowanie np. recenzji albumu muzycznego?