@le_vampire: Na razie jeszcze 1 osobowa "agencja reklamowa". Piszę 1 osobowa bo pomału nie daję rady sam albo czasem po prostu chciałbym odpocząć.
Piszę też agencja w cudzysłowach bo agencja to duże słowo - nie pasuje chyba jeszcze do mojej firmy.
Zajmuję się głównie składem do druku (DTP), przygotowaniem periodyków, składem opakowań, katalogów, wizytówek, ulotek, czasem logotypy + fotografia reklamowa, packshot itp.
prawda jest taka że w stanach studia są mega drogie
ja swoje już 3 razy rzuciłem :D
ale jakbym miał tak jak w stanach zapłacić 27-28k$ za rok! a w Polsce tyle nawet w złotówkach to bym nigdy nie rzucił i każdy by się bardzo dobrze przykładał do sesji
@Oskarek89: Dużo w tym prawdy - jakby komuś za semestr przyszło zapłacić 10-15k$ to zastanowiłby się kilka razy przed olaniem jakiegoś tam egzaminu w sesji... tak jak ja, egzamin o 9 rano a ja zamiast się uczyć przeglądam wykop.
I w tym miejscu przychodzi refleksja, że nie ma dobrego systemu edukacji. Darmowe - niedoceniane, płatne - przewartościowane. Trzeba wymyślić coś pomiędzy, albo wysadzić to wszystko #!$%@?.
Bardzo miło by się czytało w komentarzach historie ludzi, którzy rzucili/nie poszli na studia, a mimo to osiągnęli sukces finansowy/zawodowy lub są na bardzo dobrej drodze by to zrobić. Jest tu ktoś taki? (liczę na historię typu @who_cares)
@Cor7ez: Było w różnych wykopach wiele takich komentarzy, zapewniam Cię :) wiele różnych historii usłyszałem.
Poza tym, to jest po prostu racja - wiele kierunków studiów jest dziś nic nie warte. Jedyna ich wartość dziś, wywodzi się z czystej spekulacji i przekonania, opartego na niczym, że to jest coś warte. Nie, nie jest. Jeśli nie wynosisz z nich żadnej praktycznej wiedzy, nie jest to nic warte.
Od dawna wiadomo, że obecne szkoł były budowane na wzór fabryk i ten system nie działa. (Sztywny plan zajęc, kontrola jakości "produktu" itd.)
Jak ktoś chce coś osiągnąć to sam musi do tego dążyć, nie ma co liczyć, że ktoś Cie lepiej czegoś nauczy niż Ty sam siebie przez zrozumienie danego zagadnienia.
Obawiam się, że bohaterka artykułu trochę się nie nada do tego programu, choć oczywiście trzymam kciuki i mam nadzieję że się mylę. Wydaje mi się jednak, że jest osobą trochę za inteligentną żeby prowadzić swój biznes, tak się akurat składa że ludzie, którzy są znacznie inteligentniejsi niż przeciętni zjadacze chleba (a opanowanie rachunku różniczkowego w wieku 11 lat imo wskazuje na to że jest wybitna) niekoniecznie radzą sobie w codziennym życiu. W
@shiverr: Co do tej inteligencji,niby racja,zgadzam się z tym ze inaczej postrzega pewne rzeczy zapewne,no ale...jeśli jest taka inteligentna to pewnie będzie potrafila wczuć się w rolę potencjalnego klienta.
Super sprawa! Na studia można iść zawsze, doświadczenia zawsze się przyda, nikt Ci go nie zabierze. Szkoda, że dopiero po skończeniu tychże dochodzę do takich wniosków, te prawie 6 lat temu postąpiłabym zupełnie inaczej. Na szczęście ciągle gdzieś pracowałam, odbywałam praktyki itp. Wielu moich znajomych przesiedziało ten czas...
jakość kształcenia na polskich uczelniach jest b.niska i jest to fakt ogólnie znany.. Jednostki, które przykładają się do przekazywania wiedzy, są jak Justyna Kowalczyk - wyjątkiem od reguły.
Komentarze (47)
najlepsze
Zgłosiłem się do Urzędu Pracy jako bezrobotny i złożyłem papiery na dotację z UP na biznes. Dostałem 19 000 zł - założyłem własną firmę i jest git.
Firma istnieje już 2,5 roku i ma się bardzo dobrze.
Skończona szkoła i papier nic dzisiaj nie znaczą.
Piszę też agencja w cudzysłowach bo agencja to duże słowo - nie pasuje chyba jeszcze do mojej firmy.
Zajmuję się głównie składem do druku (DTP), przygotowaniem periodyków, składem opakowań, katalogów, wizytówek, ulotek, czasem logotypy + fotografia reklamowa, packshot itp.
Na stałe współpracuję z kilkoma firmami.
Chcę niedługo wprowadzić
ja swoje już 3 razy rzuciłem :D
ale jakbym miał tak jak w stanach zapłacić 27-28k$ za rok! a w Polsce tyle nawet w złotówkach to bym nigdy nie rzucił i każdy by się bardzo dobrze przykładał do sesji
@Nymphis:
I w tym miejscu przychodzi refleksja, że nie ma dobrego systemu edukacji. Darmowe - niedoceniane, płatne - przewartościowane. Trzeba wymyślić coś pomiędzy, albo wysadzić to wszystko #!$%@?.
http://screenshooter.net/data/uploads/sd/yb/skul.jpg
Poza tym, to jest po prostu racja - wiele kierunków studiów jest dziś nic nie warte. Jedyna ich wartość dziś, wywodzi się z czystej spekulacji i przekonania, opartego na niczym, że to jest coś warte. Nie, nie jest. Jeśli nie wynosisz z nich żadnej praktycznej wiedzy, nie jest to nic warte.
Część przydatnych informacji, które
Jak ktoś chce coś osiągnąć to sam musi do tego dążyć, nie ma co liczyć, że ktoś Cie lepiej czegoś nauczy niż Ty sam siebie przez zrozumienie danego zagadnienia.