Przed chwilą Prokuratura Rejonowa w Krakowie ustami rzecznika pani Lewandowskiej poinformowała iż wszczyna postępowanie przeciwko Palikotowi w sprawie "promocji środków odurzających" gdyż powiedział między innymi iż marihuana nie uzależnia i że prawo jest w tej kwestii blednę co można odebrać jako nawoływanie do korzystania. Czyn taki jest zagrożony pozbawieniem wolności do jednego roku
Czy to oznacza że jeżeli powiem "palić, sadzić, zalegalizować" to też pójdę siedzieć. Czy wolność słowa nic już nie znaczy? Nie wolno wyrażać publicznie własnych poglądów ?
Nie chodzi o trawę, nie chodzi o Palikota chodzi o wolności obywatelskie.
Ten kraj zaczyna gnić
Informacja na podstawie programu informacyjnego TVP Info z godziny 15.00 z dnia 20.01.2011
Komentarze (112)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
liczba zgonow po powyzszych a po marysce...
chyba kazdy wie, w ktora strone jest ZDECYDOWANA przewaga
http://www.drugsense.org/mcwilliams/www.marijuanamagazine.com/toc/addictiv.htm
http://www.wykop.pl/link/1013235/palikot-bezkarny-bo-jest-filozofem/