@staszaiwa: nie wiem czy to w ogole jest Polska. Zwroc uwage na to ze zielone swiatlo pulsuje, pozniej zmienia sie na żolte, a pozniej na czerwone. w Polsce, zielone swiatlo dla samochodow nie pulsuje(afaik)
Szkoda że kierowcy zostanie uraz psychiczny do końca życia. Pieszy zrobił to na własne życzenie. Ja przechodzę na czerwonym tylko jak niczego nie ma (bo jako kierowca wiem że jak zbliżam się do skrzyżowania to stresujący są piesi przebiegający na ich czerwonym). Byłem w Gruzji, tam jest logiczna spójność, piesi ustępują samochodom, samochodu marszrutkom a marszrutki ciężarówkom. Prawo cięższego. A nie jak u nas jadę sobie spokojnie, zbliżam się do pasów bez
Tym niemniej nie chciałbym, żeby kierowca czarnego samochodu, poruszał się po drogach publicznych, skoro nie zareagować w nietypowej sytuacji nawet prostym - "nie wiem co się dzieje - zwolnię i zacznę być uważnym". Nie potrafi przewidzieć wydarzeń na drodze i jest niebezpieczny dla innych.
Kierowca ma reagować na zastaną sytuację, a nie walić równo, bo ma pierwszeństwo.
Od pewnego czasu w ogóle nie zdarza mi się przepuszczać ludzi na pasach, a jeszcze jakiś czas temu to robiłem. Stwierdziłem, że to po prostu nie ma sensu, bo narażam tego pieszego na śmierć pod kołami innego samochodu, który nawet nie zwolni widząc, że ktoś jednak stoi na tych pasach i przepuszcza - kilka razy tak miałem. Co z tego, że jest kodeks jak dojdzie do tragedii ? Zaczynam mieć wrażenie, że
Miałem podobna sytuacja ale bez świateł i uratował mnie kierowca który mi ustępował trąbiąc. Potem tez wyszedł i zj!#%ł ta babę co prawie mnie przejechała jak zatrzymała się za pasami wystraszona :D
A mnie trochę przeraża znieczulica na wykopie. 99% komentarzy to dywagacje na temat przepisów drogowych w Polsce, kiedy scena na prawdę drastyczna i trudno po niej zasnąć. Obraz mówi więcej niż 1000 słów i każdy kto widział ten film, jeżeli będzie jeździł/chodził ostrożniej, to nie dlatego że wykłóciłeś się o poprawną interpretację przepisów. Smutno mi.
Pieszy sam sobie winny , to sprawa oczywista , ale spowodował tą tragedię kierowca jasnego Lanosa przez fałszywą życzliwość doprowadził do śmierci przechodnia !!! Gdybym miał taką władzę , to tego bezmózga skazałbym na 10 lat za nieumyślne spowodowanie śmierci !
@void1984: Przeanalizowałem i obejrzałem ten filmik jeszcze kilkakrotnie . Tragiczny bieg zdarzeń rozpoczął kierowca Lanosa ! Powinien konkretnie zatrąbić i jechać pomalutku w żadnym razie nie zatrzymując się . Zatrzymanie tego kierowcy piesi odebrali jako sygnał , że mogą przechodzić co rozpoczęło tragiczny ciąg zdarzeń . To jest klasyczna sytuacja na drogach wielopasmowych z którymi spotkałem się dziesiątki razy w swojej 25 letniej pracy kierowcy ciężarówki . Spotykałem już
@januszmen: Kierowca białego samochodu nie koniecznie musiał być nadmiernie uprzejmy. Już na początku filmu oboje piesi są na przejściu pomimo czerwonego światła dla nich, czyli pokazali, że nie można mieć do nich zaufania. Zapewne dlatego kierowca białego się zatrzymał. Do niego akurat nie można mieć żadnych pretensji.
Tak samo postąpił kierowca czerwonego. Nie z przesadnej uprzejmości, ale z doświadczenia. Nie chciał się zachowywać jak kierowca czarnego samochodu.
@InSiDePL: Mój pies jest całkiem inteligentnym stworzeniem. Jednak czasem robi głupie rzeczy. Ich się nie boje bo na nie jestem przygotowany. Człowiek w swojej kreatywności może robić głupie rzeczy na które nigdy nie bede w stanie sie przygotować.
No tak ale kierowca, ktory ja potracil to skonczony idiota. Wiadomo ze nie mozna wyprzeczac przy przejsciu dla pieszych nawet jak jedzie sie innym pasem. Nic go nie usprawiedliwia a na pewno nie jechal 50km/h.
Kierowca który potrącił dopuścił się manewru wymijania, pomimo iż jechał osobnym pasem. Zawsze pieszy ma pierwszeństwo na pasach i kierowca musi to uszanować. Do tego dochodzi bardzo fajny zapis iż przy zbliżaniu się do pasów "zachowaj szczególną ostrożność". Wina jest głównie po stronie ostatniego kierowcy !!! Ktoś się nie zgada ? - odsyłam do kodeksu ruchu drogowego aby na przyszłość uniknąć powtórek
@Nie_masz_racji: Skąd pewność, ze zatrzymanie było w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu (którego w tej sytuacji pieszy nie miał), a nie z powodu np: zasłabnięcia kierowcy lub złego stanu nawierzchni? Skąd kierowca z tyłu ma wiedzieć, jaki był powód zatrzymania samochodu przed nim?
Prawo definiuje wyraźnie, kiedy nie można omijać samochodu: kiedy zatrzymał się, aby ustąpić pierwszeństwa pieszemu (więc w sytuacji dobrej widoczności drogi co najmniej kilkadziesiąt metrów w przód). W każdej
Komentarze (339)
najlepsze
@alfisko: w Lublinie wszystko jest możliwe.
Tak, ten pieszy zrobił to na własne życzenie.
Tym niemniej nie chciałbym, żeby kierowca czarnego samochodu, poruszał się po drogach publicznych, skoro nie zareagować w nietypowej sytuacji nawet prostym - "nie wiem co się dzieje - zwolnię i zacznę być uważnym". Nie potrafi przewidzieć wydarzeń na drodze i jest niebezpieczny dla innych.
Kierowca ma reagować na zastaną sytuację, a nie walić równo, bo ma pierwszeństwo.
Od kierowców wymagam więcej, ponieważ
Co innego gdy to pieszy ma pierwszeństwo. Wtedy się zatrzymuję - spokojnie zwalniając.
Gdy jadę w "sznurze" i nagle, zza transita, zobaczę na chodniku pieszego to nie hamuję, ale gdy zobaczę go z daleka to nie wymuszam pierwszeństwa.
ruszył dopiero gdy zobaczyl że energicznym krokiem wyprzedza go kobieta... dał ciała że polazł za nią
19.0; 19.5; 19.0; 18.5; 20.0
@void1984: Przeanalizowałem i obejrzałem ten filmik jeszcze kilkakrotnie . Tragiczny bieg zdarzeń rozpoczął kierowca Lanosa ! Powinien konkretnie zatrąbić i jechać pomalutku w żadnym razie nie zatrzymując się . Zatrzymanie tego kierowcy piesi odebrali jako sygnał , że mogą przechodzić co rozpoczęło tragiczny ciąg zdarzeń . To jest klasyczna sytuacja na drogach wielopasmowych z którymi spotkałem się dziesiątki razy w swojej 25 letniej pracy kierowcy ciężarówki . Spotykałem już
Tak samo postąpił kierowca czerwonego. Nie z przesadnej uprzejmości, ale z doświadczenia. Nie chciał się zachowywać jak kierowca czarnego samochodu.
Winnymi są ewidentnie piesi
Komentarz usunięty przez moderatora
PS Moja paproć dopiero się uczy...
PPS To prawda.
Prawo definiuje wyraźnie, kiedy nie można omijać samochodu: kiedy zatrzymał się, aby ustąpić pierwszeństwa pieszemu (więc w sytuacji dobrej widoczności drogi co najmniej kilkadziesiąt metrów w przód). W każdej
To dz dzienki